Skandaliczne zachowanie niemieckiego tenisisty. To musiało się tak skończyć
Alexander Zverev na turnieju ATP w Acapulco występował w rozgrywce singlowej i deblowej. To mecz w parze z Marcelo Melo sprawił, że wokół Niemca zrobiło się głośno i to niestety nie z powodu wspaniałych zagrań zawodnika.
Skandaliczne zachowanie Zvereva
Po zakończonym meczu deblowym, który został przez parę Zverev/Melo przegrany, niemiecki tenisista podszedł do sędziego z wielkimi pretensjami. Swoje niezadowolenie wyraził niestety w bardzo nieodpowiedni sposób – najpierw kilkukrotnie uderzył rakietą w stołek arbitra, a na dodatek złego obraził go werbalnie. Warto zaznaczyć też, że jedno z uderzeń trafiło prawie w nogę sędziego.
Rakieta cała w strzępach trafiła w ręce jednego z kibiców, który będzie miał pamiątkę z bardzo nieprzyjemnej sytuacji z turnieju w Acapulco. Takie zachowanie nie mogło ujść Zverevowi na sucho.
Zverev wykluczony z turnieju
Alexander Zverev został z turnieju wykluczony za niesportowe zachowanie. Szkoda, bo w rozgrywkach singlowych awansował do drugiej rundy, w której miał zmierzyć się z Niemcem Peterem Gojowczykiem. W kontekście zachowania Zvereva od razu przychodzi na myśl werbalna agresja, jaką popisał się Daniił Miedwiediew podczas meczu Australian Open przeciwko Stefanosowi Tsitsipasowi. – Czy jego ojciec może tak dyskutować po każdym punkcie? Głupi jesteś? Mówię do ciebie! – krzyczał wtedy Rosjanin, który za swój występek nie został ukarany.
