Trener Bayernu Monachium wstawił się za Lewandowskim. Jasny apel do władz klubu
Od kilku tygodni niemieckie (i nie tylko) media żyją wątkiem dotyczącym kontraktu Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium. Obecna umowa obowiązuje go tylko do czerwca 2023 roku, w związku z czym sporo dyskutuje się o przyszłości i ewentualnym transferze Polaka. On sam nie zajął jasnego stanowiska w tej kwestii.
Robert Lewandowski błyszczał w Lidze Mistrzów w meczu z Red Bullem Salzburg
Nie zmienia to jednak faktu, że władze monachijskiego klubu są ostatnio mocno krytykowane ze względu na to, iż jeszcze nie rozpoczęły negocjacji z kapitanem reprezentacji Polski. Ten przecież wciąż jest największą gwiazdą zespołu i właśnie rozgrywa siódmy sezon z rzędu, gdy we wszystkich rozgrywkach strzela minimum 40 goli. Lewandowski zabłysnął też w Lidze Mistrzów, gdzie wczoraj, 8 marca, strzelił hat-tricka w starciu z Red Bullem Salzburg.
Julian Nagelsmann apeluje do władz Bayernu Monachium w sprawie kontraktu Roberta Lewandowskiego
Po końcowym gwizdku, na konferencji prasowej, ciepłych słów wobec Polaka nie szczędził sam Julian Nagelsmann. – Bardzo cieszyłem się, gdy zdobył trzecią bramkę, bo po prostu zaatakował, zablokował piłkę całym sobą. Grał bardzo dobrze, pomagał drużynie i dużo pracował – powiedział szkoleniowiec. Pochwalił też fakt, że niedawno „Lewy” zerwał umowę z firmą Huawei, której informatycy mieli wspierać Rosję w związku z wojną na Ukrainie. – Jest dobrym człowiekiem i wie, że pieniądze to nie wszystko – dodał Niemiec.
Ponadto trener postanowił osobiście wywrzeć presję na władzach Bayernu, by te w końcu zaczęły na poważnie pracować nad przedłużeniem kontraktu z Polakiem. – Nie wyobrażam sobie tej drużyny bez Lewandowskiego. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli teraz powiem, że chciałbym z nim pracować jeszcze długo – skwitował całą sprawę Nagelsmann. To jasny sygnał dotyczący tego, w jaki sposób Bawarczycy powinni docenić napastnika.