Trener odchodzi z beniaminka Ekstraklasy. Klub wydał oświadczenie
Łęczna została podana do opinii publicznej w poniedziałek 4 kwietnia. Do czasu znalezienia nowego prowadzącego zespół, rolę Kieresia przejmie Andrzej Orszulak, dotychczasowy asystent trenera.
Kamil Kiereś odchodzi z Górnika Łęczna. Klub wydał oświadczenie
W oficjalnym oświadczeniu Prezes Zarządu Górnika Łęczna Piotr Sadczuk skomentował odejście Kieresia. – W imieniu całej społeczności Górnika Łęczna pragnę podziękować trenerowi Kieresowi za te blisko 3 lata spędzone w naszym klubie. Trener zostanie z pewnością zapamiętany jako twórca jednego z największych sukcesów zielono-czarnych ostatnich lat. Wywalczone dwa z rzędu awanse z pewnością zostaną na długo w naszej pamięci – powiedział prezes.
Kamil Kiereś prowadził Górnik w 107 oficjalnych spotkaniach. 47 z nich wygrał, 29 zremisował i w 31 poniósł porażkę. Dzięki pracy tego szkoleniowca Górnik Łęczna awansował najpierw do Fortuna 1. Ligi, a później do Ekstraklasy. Zielono-czarni dwukrotnie meldowali się pod wodzą Kieresia w 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, a w sezonie 2021/22 zaszli aż do ćwierćfinału tych rozgrywek. Szkoleniowiec prowadził Górnik przez dokładnie 1008 dni.
Górnik Łęczna w sezonie 2021/22 stoi przed realną groźbą spadku. Drużyna Zielono-czarnych znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli i do bezpiecznego 15. miejsca traci cztery oczka. Razem z Łęczną w strefie spadkowej z znajdują się obecnie Wisła Kraków i Burk-Bet Termalica Nieciecza.