Villarreal – Bayern Monachium. Bohaterowie wieczoru chcą więcej. Wynik mógł być inny

Bayern Monachium zmierzył się z Villarrealem na wyjeździe w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowego dwumeczu Ligi Mistrzów. Mało kto zapewne spodziewał się, że potyczka zakończy się zwycięstwo gospodarzy, ale okazało się, że trafienie w 8. minucie spotkania Arnauta Danjuma wystarczyło, by zapewnić sobie małą zaliczkę przed rewanżem. Piłkarze Żółtej Łodzi Podwodnej czują jednak niedosyt.
Piłkarze Villarrealu nie mają złudzeń. „To mówi wiele o naszych możliwościach”
Dla piłkarzy Villarrealu zwycięstwo z Bayernem nie jest przypadkowym darem od losu. Hiszpański klub mimo tego, że miał mniej sytuacji bramkowych od przeciwnika, stwarzał sobie groźne okazje do podwyższenia wyniku. Wydawało się, że w końcówce pierwszej połowy Francis Coquelin strzelił gola numer dwa, ale VAR dopatrzył się spalonego. – Sprawiliśmy sensację, powinniśmy strzelić jeszcze kilka goli – powiedział po meczu Giovani Lo Celso w rozmowie z telewizją Moviestar Plus.
Pokrywającą się ze słowami opinię miał również kapitan drużyny. – Mieliśmy co najmniej pięć okazji do zdobycia bramki, oni nie stworzyli ani jednej. To mówi wiele o naszych możliwościach – powiedział Dani Parejo. – Wiemy, że w Niemczech to będzie kompletnie inny mecz. Pojedziemy tam i pokażemy tę samą pasję – dodał jeszcze Hiszpan.
Rewanżowe spotkanie na Allianz Arenie odbędzie się we wtorek 12 marca o godzinie 21. Potyczka zadecyduje o tym, kto znajdzie się wśród czterech klubów, które powalczą o awans do wielkiego finału Ligi Mistrzów w sezonie 2021/22.