Grał u Heynena, Grbić pominął go przy powołaniach. Siatkarz zdradził, co czuje po decyzji trenera

Marcin Komenda otrzymywał powołania do kadry Vitala Heynena, z którą wygrywał Memoriał Huberta Jerzego Wegnera oraz zdobywał medale Ligi Narodów i mistrzostw Europy. Rozgrywający ostatnie sukcesy z reprezentacją osiągał w 2019 roku i od tego czasu ma problem z wywalczeniem sobie stałego miejsca w składzie Biało-Czerwonych.
Zawodnik PSG Stali Nysa nie otrzymał powołania od Nikoli Grbicia, co zaskoczyło trenera jego klubu, Daniela Plińskiego. Nam zawodnik wyznał, czy jest rozczarowany decyzją selekcjonera oraz jak ocenia inne decyzje personalne podejmowane przez serbskiego szkoleniowca.
Katarzyna Gurmińska, „Wprost”: Jesteś rozczarowany decyzją Nikoli Grbicia?
Marcin Komenda: Szczerze mówiąc, nie. Zdaję sobie sprawę z tego, ze pierwsza część sezonu nie była w moim wykonaniu udana i wiem które miejsce zająłem z moją drużyną w rozgrywkach PlusLigi. Patrząc przez ten pryzmat, rozumiem decyzję trenera.