To przez to Polska przegrała z Iranem w Lidze Narodów. Siatkarz wskazał dwie kluczowe kwestie
Rozpoczął się już ostatni etap gazy grupowej tegorocznej Ligi Narodów. Nasi siatkarze tym razem rywalizują w Gdańsku, przed własną publicznością. Na razie mają za sobą jedno spotkanie rozegrane w Trójmieście – z Iranem. Choć to podopieczni Nikoli Grbicia byli uważani za faworytów, ostatecznie przegrali 2:3.
Tomasz Fornal rozczarowany po meczu Polska – Iran w Lidze Narodów 2022
Szczególnie nieudany w naszym wykonaniu był tie-break, w którym polegliśmy 7:15. Było to zdumiewające, biorąc pod uwagę fakt, że w poprzednim secie odwrócili jego losy w ostatniej sekundzie, unikając porażki i doprowadzając do przedłużenia starcia.
Już po nim przed kamerami stanęli poszczególnie zawodnicy, w tym również Tomasz Fornal. Przyjmujący nie ukrywał, że nie jest zadowolony z wyniku spotkania i gry Biało-Czerwonych. – Nie tak chcieliśmy zacząć turniej w Gdańsku. Nie tego oczekiwali kibice – powiedział w rozmowie z TVP Sport.
Dlaczego Iran wygrał z Polską w Lidze Narodów?
Co sprawiło, że to właśnie Irańczycy zwyciężyli? Reprezentant naszego kraju wskazał dwa aspekty. – Irańczycy zagrywali i przyjmowali bardzo, bardzo dobrze – wyznał Fornal. – Nie chcę nas tłumaczyć, ale jesteśmy w ciężkim treningu, obciążenia są duże. Momentami wyglądaliśmy dobrze, ale słaba gra też się pojawiała – dodał.
W dalszej części rozmowy zaznaczył jednak ważną rzecz. – Powtórzę to, co mówiłem w Kanadzie: nie skreślałbym nas po meczu z Włochami i nie obsypywał złotem i nie chwalił pod niebiosa po spotkaniu z Francją. W sporcie wszystko może się zdarzyć – tonował nastroje Fornal. Iran rzeczywiście to udowodnił. – Porażki dużo uczą. Przed mistrzostwami świata może to wyjdzie na plus w ostatecznym rozrachunku? – zakończył.