Iga Świątek zarobiła fortunę. Tyle pieniędzy dostała za awans do ćwierćfinału US Open

Dodano:
Iga Świątek Źródło: PAP / Marcin Cholewiński
Iga Świątek docierając do historycznego ćwierćfinału US Open zgarnęła fortunę, którą może jeszcze powiększyć wygrywając z Jessicą Pegulą. Wiemy, ile do tej pory zarobiła pieniędzy pierwsza rakieta świata na tym wielkoszlemowym turnieju.

Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego US Open. Raszynianka w pierwszej rundzie pokonała Włoszkę Jasmine Paolini, a następnie wyeliminowała dwie Amerykanki Sloane Stephens i Lauren Davies. Z kolei w walce o ćwierćfinał Raszynianka po długim boju pokonała Niemkę Jule Neimeier.

US Open. Pula nagród jest wyższa niż przed rokiem

W puli łącznej puli nagród na US Open jest 60 102 000 dolarów, czyli ponad trzy miliony więcej niż w ubiegłorocznej edycji. Na całą kwotę przypadają męski i żeński singiel, męski i żeński debel, mikst oraz inne wydatki organizacyjne.

Jeśli chodzi o debla, to na zwycięską drużynę przypada kwota 6,943,200 dolarów, a w mikście 667,700 dol. Największa pula nagród do rozdysponowania jest w singlu, bo 42,628,000 dolarów.

Iga Świątek docierając do ćwierćfinału wielkoszlemowego US Open, zarobiła prawie pół miliona dolarów (ponad 2 mln zł). Jeśli pierwsza rakieta świata awansuje do półfinału, pokonując Jessice Pegule, to zgarnie 705 tys. dolarów (ponad 3 mln zł). Z kolei, jeśli Raszynianka wygra całego Wielkiego Szlema, to otrzyma 2,6 mln dolarów, czyli równowartość około 11,5 mln złotych.

Przypomnijmy, że Iga Świątek do tej pory w 2022 roku zgarnęła w nagrodach około siedmiu milionów dolarów, (ponad 33 mln zł).

US Open. Tak przedstawiają się nagrody pieniężne w turnieju singlowym

  • 1. runda – 80 tys. dolarów;
  • 2. runda – 121 tys. dolarów;
  • 3. runda – 188 tys. dolarów;
  • 4. runda – 278 tys. dolarów;
  • ćwierćfinał – 445 tys. dolarów;
  • półfinał – 705 tys. dolarów;
  • 2. miejsce – 1,3 mln dolarów;
  • zwycięstwo – 2,6 mln dolarów;
  • Łącznie: 42,628,000 dolarów.

Źródło: WPROST.pl / usopen.org
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...