Anna Lewandowska dopingowała męża na Camp Nou. Jej reakcję uchwyciły kamery
FC Barcelona w środowy wieczór pożegnała się z marzeniami o awansie do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego na Camp Nou było wiadomo, że niezależnie od wyniku starcia z Bayernem Monachium, Dumia Katalonii nie zdoła wywalczyć awansu z grupy. Wszystko to za sprawą Interu Mediolan, który kilka godzin wcześniej rozbił na San Siro Viktorię Pilzno.
Anna Lewandowska dopingowała męża
Chociaż podopiecznych Xaviego czeka jeszcze rewanżowe starcie z Viktorią, to właśnie mecz z Bayernem był dobrą okazją do godnego pożegnania się z tegoroczną edycją Ligi Mistrzów. Wicemistrzowie Hiszpanie nie wykorzystali jednak tej szansy i byli tłem dla rywali z Bawarii, którzy skutecznie obnażyli słabości Barcelony. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla zespołu prowadzonego przez Juliana Nagelsmanna, który tym samym zapewnił sobie awans z pierwszego miejsca.
Blamaż Barcelony z trybun Camp Nou oglądało nieco ponad 84 tys. kibiców. Wśród nich była Anna Lewandowska, co wychwyciły kamery TVP Sport. Na zamieszczonym przez stację krótkim nagraniu widać, jak trenerka personalna na stojąco dopinguje zespół męża, razem z fanami śpiewając hymn klubu, a konkretnie jego refren. „Kocham hymn Barcelony” – napisała Lewandowska na InstaStory, gdzie udostępniła materiał TVP Sport.
FC Barcelona jeszcze w tym roku będzie miała dwie okazje na zrekompensowanie swoim fanom słabych występów w Lidze Mistrzów. Duma Katalonii kolejny mecz domowy rozegra 5 listopada, kiedy to podejmie Almerię. Po przerwie spowodowanej zaplanowanymi na przełom listopada i grudnia mistrzostwami świata podopieczni Xaviego zagrają z kolei na Camp Nou z Espanyolem. Derby Barcelony zaplanowano na 31 grudnia.