Bertus Servaas nie jest już prezesem Barlinka Industrii Kielce! Zdradził powód swojej decyzji
Wieści o rezygnacji Bertusa Servaasa błyskawicznie rozeszły się po całej Polsce i wywołały nie lada sensację. Barlinek Industria Kielce jest świeżo po przegranym finale Ligi Mistrzów z Magdeburgiem 29:30 i w ostatnich dniach był to zdecydowanie news nr 1, jeśli chodzi o mistrzów Polski w piłce ręcznej. Decyzja Holendra zszokowała wszystkich fanów Barlinka, a podczas spotkania na kieleckim rynku ku pamięci zmarłego dziennikarza Pawła Kotwicy powiedział, co wpłynęło na jego decyzję.
Bertus Servaas nie jest już prezesem Barlinka Industrii Kielce
Bertus Servaas jest autorem potęgi Barlinka Industrii Kielce. Przez ostatnich kilkanaście lat wyprowadził klub na sam szczyt i doprowadził go do wielu sukcesów, przede wszystkim w Lidze Mistrzów, a także na podwórku krajowym, gdzie w ostatnich sezonach kielczanie nie mają sobie równych. Do klubu Holender przybył jeszcze w 1997 roku, pierwotnie wspierając go jako sponsor, a od 2002 roku został jego właścicielem. Od tamtej pory kieleccy szczypiorniści występowali pod szyldem Vive.
W 2020 roku pandemia koronawirusa sprawiła, że firma holenderskiego przedsiębiorcy zrezygnowała ze sponsorowania mistrzów Polski, jednak Bertus Servaas w dalszym ciągu pozostawał prezesem Industrii. Pod jego skrzydłami klub występował odpowiednio pod szyldami: Łomża Vive Kielce, Łomża Industria Kielce, Industria Kielce i od niedawna Barlinek Industria Kielce, kiedy to sponsorem kielczan została firma Michała Sołowowa.
Bertus Servaas wyjaśnił powód swojej rezygnacji
Podczas spotkania na kieleckim rynku Bertus Servaas zabrał głos, wyjaśniając swoją decyzję o rezygnacji ze stanowiska prezesa Barlinka Industrii Kielce.
– To najtrudniejszy moment mojej kariery. 21 lat budowaliśmy wszyscy razem ten klub, ale mój czas dobiegł końca. Zdrowie mi nie pozwala robić dalej tego samego. Dużo się działo w tym roku. Chcę bardzo podziękować mojej żonie i całej rodzinie, dla których to był trudny czas. Wiele się nauczyłem, mam wdzięczność dla wielu ludzi. Kiedyś napiszę o tym książkę. Ten klub zawsze będzie ważny dla Kielc. Ta wartość jest niesamowita dla całej Polski. Dziękuję wam za wszystko i kocham was bardzo mocno. Moja decyzja jest przemyślana, nie została podjęta pod wpływem emocji – powiedział Bertus Servaas.