Hubert Hurkacz oceniony przez Novaka Djokovicia. Legenda jasno przed Wimbledonem
Polscy kibice będą mieć od samego startu sporo wrażeń związanych z pojedynkami biało-czerwonych. Iga Świątek rozpocznie pojedynek z Chinką Lin Zhu w poniedziałek (tj. 3 lipca) o godzinie 14:00 polskiego czasu. Hubert Hurkacz z Hiszpanem Albertem Ramosem-Vinolasem wyjdzie na kort jako druga para, licząc od 12:00. W przypadku Magdy Linette mecz z Jil Techmann ze Szwajcarii dokładnie tak samo, jak u „Hubiego”.
Novak Djoković o Hubercie Hurkaczu tuż przed Wimbledonem
Uzupełniając polskie wątki, w turnieju w Londynie wystąpi również Magdalena Fręch. Ona swoje spotkanie rozegra jednak innego dnia. Łodzianka trafiła na najtrudniejszą przeciwniczkę, czołową tenisistkę świata – Tunezyjkę Ons Jabeur.
Przygotowania do turnieju w Londynie są na ostatniej prostej. Na stronie Polsatu Sport można znaleźć ciekawą wypowiedź Novaka Djokovicia o Hubercie Hurkaczu. Żywa legenda tenisa z uznaniem spogląda na wrocławianina.
– To niesamowicie miły facet, prawdopodobnie najmilszy gość w Tourze, jakiego znam. Zawsze skromny, zawsze uśmiechnięty. Wnosi tu mnóstwo pozytywnej energii, a poza tym jest wielkim wojownikiem na korcie, znanym z doskonałego serwisu. Myślę, że jego styl doskonale pasuje do trawiastej nawierzchni – mówi Djoković o Polaku.
Niewykluczone, że obaj panowie spotkają się w Londynie już na etapie IV rundy turnieju.
– Jest wysoki, więc kiedy podchodzi pod siatkę, nie zostawia zbyt wiele miejsca, by piłka mogła go minąć. Tak, to świetny, miły facet i zawsze jestem zadowolony, kiedy mogę z nim potrenować, zagrać przeciwko niemu albo po prostu z nim porozmawiać – dodał „Nole”, który z Hurkaczem w Wimbledonie grał w 2019 roku.
W spotkaniu sprzed czterech lat Serb triumfował w czterech setach.
Wielka kasa w puli nagród Wielkiego Szlema w Londynie
Tradycyjnie zwyciężczyni i zwycięzca turnieju wielkoszlemowego będzie mógł liczyć na spory zastrzyk gotówki. Pula nagród dla najlepszej singlisty i najlepszego singlisty to po przeszło 2,35 mln funtów.
Łącznie do wygrania będzie prawie 45 mln funtów. To niemal 12 procent więcej niż w poprzedniej edycji, zatem jak widać, zdecydowanie będzie o co grać w Londynie.