Robert Lewandowski skomentował decyzję FC Barcelony. „Nie powstrzyma mnie to”
Robert Lewandowski jest najlepszym polskim piłkarzem w historii, jednak jego rola jako kapitana reprezentacji Polski jest podważana przez m.in. kibiców. Miało to związek z porażką 2:3 z Mołdawią, kiedy zamiast napastnika FC Barcelony najpierw do mediów wyszli Jan Bednarek, czy Piotr Zieliński.
FC Barcelona zdecydowała, kto zostanie kapitanem
Inaczej uważa trener FC Barcelony Xavi Hernandez, który nazwał go „kapitanem bez opaski”. „Bardzo nam pomógł. Był jednym z kluczowych piłkarzy w tym sezonie. Zmienił dynamikę i historię klubu. Jestem dumny, że mogę z nim pracować. To bardzo skromny i pracowity chłopak” – powiedział po jednym z meczów.
Po odejściu z klubu Sergio Busquetsa i Jordiego Alby zwolniło się miejsce dla kapitana, którym po odejściu Leo Messiego byli weterani Dumy Katalonii. Jakiś czas temu kataloński sport przeprowadził ankietę, w której kibice najczęściej głosowali na Ter Stegena (27 proc.), Juan Araujo (22 proc.) i Frenkiego de Jonga (14 proc.). Na Roberta Lewandowskiego zagłosowało 6,1 proc. fanów.
Robert Lewandowski skomentował decyzję FC Barcelony
Ostatecznie nowym kapitanem został Sergi Roberto, który z klubem związany jest od 2006 roku, a w pierwszej drużynie występuje od 2013 roku, a jego następcami Marc-Andre ter Stegen, Ronald Araujo i Frenkie de Jong W wywiadzie dla „The Athletic” Robert Lewandowski został zapytany o te decyzje klubu. „Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że zostanę kapitanem” – wyznał w rozmowie z brytyjskimi dziennikarzami.
„Nie jest moim celem bycie kapitanem Barcelony po roku spędzonym tutaj. Nie powstrzyma mnie to od bycia ekspresyjnym w stosunku do kolegów z drużyny. Wiem też, że mamy zawodników, którzy spędzili w Barcelonie wiele lat i szanuję to. W moim wieku nie sądzę, abym miał ego, by obrażać się, że nie znalazłem się w tej grupie” – dodał.