Horror w meczu Huberta Hurkacza zakończony happy endem. Polak przeszedł drogę z piekła do nieba

Dodano:
Hubert Hurkacz Źródło: PAP/EPA / Will Oliver
Hubert Hurkacz przyzwyczaił swoich kibiców do thrillerów. Takowy również zafundował w pierwszym meczu na US Open. 26-latek bardzo słabo wszedł w mecz i był bliski odpadnięcia z tego turnieju. Na szczęście ten horror zakończył się happy endem.

W nocy z wtorku na środę polskiego czasu Hubert Hurkacz (ATP 17) rozpoczął swoje zmagania na US Open. Jego pierwszym przeciwnikiem był sklasyfikowany na 97. miejscu w rankingu ATP Marc-Adrea Huesler. 27- letni Szwajcar najwyżej w karierze plasował się na 47. lokacie i było to stosunkowo niedawno, bo w lutym 2023 roku. Od tego czasu rywal Hurkacza zaliczył jednak spory regres.

Kiepskie otwarcie US Open przez Huberta Hurkacza

W związku z tym zdecydowanym faworytem tego spotkania był wrocławianin, jednak bardzo często ma on wahania formy i zdarza mu się przegrywać z niżej notowanymi rywalami. Niestety ten mecz rozpoczął się nie po myśli Hurkacza, bo na otwarcie jego serwis został przełamany. W pierwszym secie miał trzy okazje do wygrania gema przy podaniu rywala, ale niestety żadnej z nich nie wykorzystał, co sprawiło, że ta partia zakończyła się wynikiem 4:6.

Drugi set był bardzo podobny do tego pierwszego i obaj zawodnicy bronili swoje podania. Niestety przy wyniku 5:5 Huesler miał pierwszego break pointa w tej partii i go wykorzystał. Następnie wygrał swój gem serwisowy, dzięki czemu było już 2:0. By marzyć o pozostaniu w turnieju, Hubert Hurkacz musiał zmienić coś w swojej grze, bo gdyby Szwajcar wygrał trzecią partię, to by oznaczało odpadnięcie jedynego polskiego tenisisty na US Open.

Hubert Hurkacz przeszedł drogę z piekła do nieba

Kiedy Hubert Hurkacz został przełamany w pierwszym gemie trzeciego seta wydawało się, że zmierza po kolejną porażkę. Jednak Polak wziął się w garść i dał radę odpowiedzieć tym samym. Podobna sytuacja miała miejsce przy wyniku 4:4. Kiedy Huesler wygrał gema przy serwisie Polaka, wrocławianin odgryzł mu się tym samym, szybko wyrównując. Ta partia zakończyła się w tie-breaku, który nasz tenisista wygrał gładko 7:0.

Polak poszedł za ciosem i pewnie wygrał czwartego seta 6:3, dwukrotnie przełamując przeciwnika. W piątym, decydującym secie nie dał Szwajcarowi żadnych szans i zatriumfował 6:1, odwracając losy tego spotkania. W drugiej rundzie wielkoszlemowego US Open przeciwnikiem Huberta Hurkacza będzie Jack Draper.

Huesler – Hurkacz
Huesler – Hurkacz

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...