Fernando Santos zdradził, dlaczego wrócił do doświadczonych piłkarzy. Mocne słowa

Trener Fernando Santos prowadzi reprezentację Polski od końcówki stycznia 2023 roku. Portugalczyk otrzymał od Polskiego Związku Piłki Nożnej zadanie, żeby w trakcie eliminacji do ME 2024 przedefiniować drużynę, wprowadzając do niej coraz większą grupę młodych piłkarzy. Zmiana pokoleniowa wydaje się być naturalna po mundialu w Katarze z końcówki 2022 roku. Polacy zdołali na MŚ dotrzeć do fazy pucharowej.
Fernando Santos o powołaniach m.in. dla Grzegorza Krychowiaka
Po kilku słabszych występach Biało-Czerwonych trener Polaków zaczął szukać nowych rozwiązań. Na wrześniowym zgrupowaniu pojawili się np. Grzegorz Krychowiak i Kamil Grosicki. Ta dwójka nie brała udziału w życiu reprezentacji od wspomnianych MŚ 2022.
– Z niektórymi mistrzami Europy poznawaliśmy niedługo przed turniejem w 2016 roku. To częsty przypadek u mnie, w przeszłości wiele raz tak się działo. Wszystko zależy od momentu, w którym zespół się znajduje, kiedy zawodnicy są drużynie potrzebni. Wiedziałem, że w tym momencie Krychowiak jest zawodnikiem gotowym, przydatnym. Dostał powołanie i grał – opisywał podczas sobotniej konferencji trener Santos.

Selekcjoner Biało-Czerwony podkreślał również, że nie ma swoich ulubieńców, a decyzje związane z selekcją to wyłącznie efekty jego dokładnej analizy.
– Nie ma takiej sytuacji, że wolę jednego piłkarza bardziej od drugiego, nie mam swoich ulubieńców. Piłkarze nie mają też wpływu na moje powołania. To są analizy, które układam w swojej głowie. Na ich podstawie podejmuję decyzje […] Atmosfera wewnątrz drużyny zawsze była bardzo dobra. Mówiłem i będę to powtarzał wiele razy, teraz najważniejsze jest, żebyśmy rozmawiali o tym, co przed nami. Ważne, żeby piłkarze zdawali sobie sprawę, jak ważny mecz czeka nas w Tiranie – skwitował selekcjoner.
Dodajmy, że Santos wygłosił również specjalny apel, na koniec konferencji, w którym zwrócił się zarówno do dziennikarzy, jak i kibiców polskiej reprezentacji.
Albania – Polska, o której i gdzie oglądać mecz?
Biało-Czerwoni po czwartkowej wygranej nad Wyspami Owczymi (2:0) w niedzielę zagrają kluczowe spotkanie dla układu tabeli w grupie E. Biało-Czerwoni po czterech kolejkach są na trzecim miejscu, mając punkt straty do Albańczyków.
W niedzielny (tj. 10 września) wieczór Polacy zagrają na terenie wicelidera grupy. Mecz Albania – Polska rozpocznie się o godzinie 20:45. Areną zmagań będzie Air Albania Stadium, a sędzią pojedynku Hiszpan Jose Sanchez Martinez.
Transmisję z meczu przeprowadzi TVP 1, spotkanie będzie można obejrzeć również na TVP Sport oraz Polsacie Sport Premium 1. Dodatkowo w internecie transmisję online zaoferują zarówno na witrynie TVP Sport, jak i na platformie Polsat Box Go.