Całował piłkarkę w usta, przykładał rękę do jąder. Skompromitowany prezes zrezygnował
Mistrzostwo świata w piłce nożnej Hiszpanek było wielkim sukcesem dla tamtejszego sportu kobiecego. Zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego pokonały Angielki 1:0, zdobywając pierwszy tytuł. Już kilka godzin po sukcesie aspekt sportowy zszedł na dalszy tor. Więcej mówiło się o zachowaniu Luisa Rubialesa, który skompromitował się na oczach całego świata.
Skompromitowany prezes hiszpańskiej federacji rezygnuje ze stanowiska
Prezes Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej (RFEF) najpierw mocno celebrował zwycięstwo, przykładając rękę do jąder tuż przy królowej Hiszpanii, a później z zaskoczenia pocałował piłkarkę Jennifer Hermoso. Rubiales początkowo bagatelizował sprawę, mówiąc, że zawodniczka nie uznała zachowania za nieprzyzwoite. Z czasem na jaw wyszły oświadczenia, w których Hermoso zaprzeczyła tym słowom, by później złożyć zawiadomienie do sądu o możliwości popełnienia przestępstw.
W otwartym liście wszystkie reprezentantki kraju plus kilkadziesiąt innych zadeklarowało, że nie zagra w kadrze, póki prezesem będzie Rubiales. Także FIFA zawiesiła go w obowiązkach. Po wielu tygodniach słownych przepychanek, podczas których Hiszpan sam poczuł się ofiarą „fałszywego feminizmu”, były piłkarz ogłosił rezygnację ze stanowiska. W oświadczeniu napisał o tym, że chce uniknąć negatywnych konsekwencji dla hiszpańskiej piłki.
„Złożyłem rezygnację na ręce pełniącego obowiązki prezesa Pedro Rochy. Poinformowałem go również, że to samo zrobiłem ze swoim stanowiskiem w UEFA, aby można było ubiegać się o zastępstwo na moją rolę wiceprezydenta. Po zawieszeniu przez FIFA oraz innych postępowaniach przeciwko mnie jest jasne, że nie będę mógł wrócić na swoje stanowisko" – można przeczytać w oświadczeniu Rubialesa.
Luis Rubiales może trafić do więzienia
Rezygnacja ze stanowiska nie oznacza zakończenia spraw ws. Rubialesa. FIFA wciąż może zawiesić go na kilka lat, a hiszpański sąd może postanowić o skazaniu 46-latka nawet na pięć lat.