Michał Probierz z kolejnym nieoczywistym wyborem w kadrze. Zaskakujące nazwisko

Dodano:
Michał Probierz Źródło: Newspix.pl / Adam Starszynski / PressFocus
Patrykowie Peda i Dziczek to mogą nie być jedni gracze, którzy zaskoczą w składzie reprezentacji Polski podczas kadencji Michała Probierza. Okazuje się, że selekcjoner Biało-Czerwonych może postawić na kolejnego nieoczywistego piłkarza w kadrze.

Warto przypomnieć, że reprezentacja Polski w dwóch pierwszych meczach pod batutą selekcjonera Michała Probierza wygrała na wyjeździe z Wyspami Owczymi (2:0) i zremisowała na PGE Narodowym z Mołdawią (1:1). Nowy szef Biało-Czerwonych zdecydował się na kilka odważnych wyborów personalnych. Trzeba przyznać, niektóre się obroniły, inne nadal pozostawiają spore wątpliwości.

Michał Probierz postawi na Karola Struskiego?

Selekcjoner Biało-Czerwonych nadal poszukuje nowych rozwiązań. Ciekawe informacje można przeczytać na portalu Onetu i „Przeglądu Sportowego”. Probierz wraz ze swoim sztabem ma dokładniej przyjrzeć się Karolowi Struskiemu. Mający 22 lata pomocnik od 2022 roku występuje w cypryjskim Arisie Limassol.

Struski rywalizował w eliminacjach Ligi Mistrzów z Rakowem Częstochowa. W dwumeczu górą byli piłkarze mistrzów Polski, ale trzeba przyznać, że różnica pomiędzy drużynami nie była wielka. Struski ma na swoim koncie występy w młodzieżowej reprezentacji Polski. To jednak niejedyny piłkarz, którego obserwować będzie sztab Biało-Czerwonych.

Wśród obserwowanych graczy mają być również m.in. Jan Bednarek (Southampton), Michał Helik (Huddersfield Town), Paweł Bochniewicz (sc Herenveen) czy Łukasz Poręba (Hamburger SV). Trzeba się zatem spodziewać kolejnych zaskakujących ruchów w kadrze, które – zgodnie z zapowiedzią – będą wykładnikiem odmładzania reprezentacji.

Dwa mecze reprezentacji Polski w listopadzie

Biało-Czerwoni znajdują się w bardzo trudnym położeniu w kontekście bezpośredniego awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Polacy w listopadzie zagrają swój ostatni mecz o stawkę, podejmując na PGE Narodowym Czechów. To wicelider grupy E, które ma punkt przewagi nad Polską, a dodatkowo jeden mecz rozegrany mniej. Spotkanie Polska – Czechy zaplanowano na 17 listopada, początek o godzinie 20:45.

Oprócz gry w eliminacjach ME 2024 Biało-Czerwoni zaliczą jeszcze jeden pojedynek. Średnio udany rok 2023 Polacy zamkną ponownie starciem na PGE Narodowym, gdzie zespół trenera Michała Probierza zmierzy się z Łotyszami. Towarzyski pojedynek Polska – Łotwa odbędzie się 21 listopada, również od g. 20:45.

Źródło: Onet.pl / „Przegląd Sportowy”
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...