Michał Probierz błędną decyzją PZPN-u? Czeski trener widzi lepszego polskiego trenera

Polscy piłkarze do ostatniej chwili walczą o bezpośredni awans na EURO 2024. Coś co w marcu wydawałoby się nierealnym scenariuszem, już wkrótce może się ziścić. Biało-Czerwoni muszą pokonać Czechów, a także liczyć na ich potknięcie w meczu z Mołdawią. Michał Probierz stoi przed trudnym zadaniem, tym bardziej że wciąż nie brakuje opinii nt. słuszności decyzją Cezarego Kuleszy.
Czeski trener widzi lepszego trenera kadry od Michała Probierza
Michał Probierz długo walczył o posadę selekcjonera kadry z Markiem Papszunem. Obaj panowie odbyli rozmowy z Cezarym Kuleszą dotyczące planów na zespół narodowy. Obecny selekcjoner miał doświadczenie z pracy z młodzieżową kadrą. Ponadto przez lata współpracował z obecnym sternikiem PZPN-u w Jagiellonii Białystok.
Zaskoczenia wyborem Probierza nie kryje Libor Pala. Czech to postać doskonale znana w polskiej piłce. Kontrowersyjny szkoleniowiec pracował w Pogoni Szczecin, Lechu Poznań, Wiśle Płock czy Świcie Nowy Dwór Mazowieckim. Zdaniem 62-latka zdecydowanie lepszym wyborem Kuleszy byłby Papszun. Uważa go za trenera o poziom lepszego względem Probierza, którego miał okazję dobrze poznać.
– Wiem, że to znakomity fachowiec. Natomiast byłem zdziwiony, że wasz związek go nie zatrudnił. W ostatnich latach żaden wasz trener nie miał takich osiągnięć jak on. Probierza znam od dwudziestu lat. Pamiętam go jeszcze jako piłkarza, a później spotkałem go jako trenera. Zrobił dużą karierę, ale Papszun jest jednak o jeden level wyżej od Michała. Lubię Probierza, bo to twardy, bezkompromisowy facet, ale uważam, że lepszym wyborem byłby Papszun, bo to jeszcze większy kaliber trenerski – powiedział Pala.
Polacy zagrają z Czechami i Łotwą
Po rozegraniu meczu z Czechami Polacy będą przygotowywać się do kończącego rok sparingu z Łotwą. Ten mecz również odbędzie się na warszawskim Stadionie Narodowym (21 listopada).