Błysnął na Euro 2024, teraz zmienia klub. Zaskakujący kierunek transferu Polaka
Adam Buksa w ostatnich tygodniach znalazł się na ustach kibiców reprezentacji Polski. Powód? Napastnik, który zastąpił Roberta Lewandowskiego na początku Euro 2024, wpisał się na listę strzelców w meczu z Holandią. Polacy ostatecznie nie utrzymali wyniku 1:0, przegrywając 1:2, ale soczyste trafienie Buksy zapisało się w pamięci fanów.
Adam Buksa nowym piłkarzem duńskiego FC Midtjylland?
Rosły napastnik z Polski od kilku sezonów jest poza PKO BP Ekstraklasą, z której wyjechał, broniąc wcześniej barw Pogoni Szczecin. Po całkiem owocnym pobycie w Stanach Zjednoczonych, w słynnej MLS, Buksa wrócił do Europy i został zakontraktowany przez RC Lens. We francuskim klubie dużo większe nazwisko wyrobił sobie jednak inny z polskich piłkarzy, również ściągnięty z MLS, Przemysław Frankowski.
W przypadku Buksy problemem była kontuzja, która nie pozwoliła nawiązać rywalizacji o miejsce w podstawowym składzie czołowej drużyny Ligue 1. Efekt? Wypożyczenie polskiego piłkarza do ligi tureckiej, a już za chwilę – najprawdopodobniej sprzedaż poza Francję. Jak się jednak okazuje, Buksa nie wyląduje w klubie z czołowych lig Starego Kontynentu. Swoją przyszłość Polak widzi w duńskim FC Midtjylland.
Kwota transferu? Zdaniem Piotra Koźmińskiego z WP/SportoweFakty mistrzowie Danii za polskiego napastnika zapłacą w granicach 4,5 miliona euro.
Media: Jakub Kiwior kolegą klubowym Piotra Zielińskiego
Buksa to nie jest jedyny reprezentant Polski, który może zmienić klub w letnim okienku transferowym. Włoskie źródła informują o mocnym zainteresowaniu Jakubem Kiwiorem. Polski obrońca, który jest piłkarzem londyńskiego Arsenalu, miałby dołączyć do… innego piłkarza kadry Michała Probierza. Mowa o Piotrze Zielińskim i Interze.
Mistrzowie Włoch najpewniej chcieliby wypożyczyć polskiego obrońcę. Koszt kupna Kiwiora to granice 20-25 milionów euro.