Wygrana z Igą Świątek dodała jej animuszu. Poznaliśmy złotą medalistkę olimpijską

Dodano:
Qinwen Zheng Źródło: PAP/EPA
Qinwen Zheng została mistrzynią olimpijską w tenisowym singlowym turnieju kobiet! Chinka w wielkim finale ograła Donnę Vekić. Wcześniej okazała się lepsza od Igi Świątek.

W turnieju tenisowym kobiet w grze pojedynczej główną faworytką do złotego medalu była Iga Świątek. Dało się jednak odczuć od samego początku turnieju, że presja oddziałuje na Polkę. Ta bowiem w wielu momentach nie prezentowała najwyższego poziomu. Mimo to do półfinału straciła zaledwie jednego seta. Na tym etapie zmagań czekała na nią Qinwen Zheng. Chinka zagrała bardzo dobrze, ale też nasza tenisistka nie potrafiła odnaleźć swojego rytmu. Ostatecznie Zheng triumfowała 6:2, 7:5 i sprawiła wielką sensację.

Zheng mistrzynią olimpijską

W wielkim finale reprezentantka Chin trafiła na Donnę Vekić. Chorwatka w półfinale straciła ledwie cztery gemy w starciu ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą. W ostatnim czasie jest w świetnej dyspozycji. W walce o olimpijskie złoto była jednak bezradna. Zaprezentowała się gorzej od Zheng, choć po obu stronach dało się wyczuć napięcie. Obie panie doskonale wiedziały o co toczy się gra. Mecz zakończył się wynikiem 6:2, 6:3 z perspektywy Zheng i to ona została mistrzynią olimpijską!

Jeśli spojrzeć na statystyki, to można znaleźć potwierdzenie, że Vekić nie grała swojego najlepszego tenisa. Chorwatka zaliczyła 10 winnerów i aż 30 niewymuszonych błędów, co daje bilans -20. Po stronie Zheng widzieliśmy 14 winnerów oraz 20 niewymuszonych błędów.

Być może nie wyglądają te liczby idealnie, ale i tak są zdecydowanie lepsze od tych, które pojawiły się przy nazwisku Vekić. Co istotne, Zheng w trakcie całego meczu aż cztery razy przełamywała przeciwniczkę, a Vekić potrafiła to zrobić tylko raz.

Świątek z olimpijskim brązem

W sobotę oglądaliśmy ostatni akord turnieju singla kobiet, ponieważ już w piątek rozegrano spotkanie o trzecie miejsce. Świątek okazała się w nim zdecydowanie lepsza od Schmiedlovej, pokonując ją 6:2, 6:1. To dało Polsce czwarty medal na igrzyskach w Paryżu.


Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...