Thiago pożegnał się z kibicami Barcelony emocjonalnym listem
Dodano:
Thiago Alcantara, nowy nabytek Bayernu Monachium, pożegnał się z kibicami FC Barcelony za pomocą listu. Piłkarz podziękował wszystkim osobom związanym z Dumą Katalonii za wsparcie i życzył Tito Vilanovie sił do walki z rakiem.
"Nie chciałem pożegnać się z Barçą bez pożegnania się z wami wszystkimi, którzy zawsze na mnie czekali" - napisał na Twitterze hiszpański pomocnik. Do wiadomości dołączył list napisany po hiszpańsku i katalońsku.
"Odejść z miejsca, w którym się wychowywałem przez 14 lat... to trudna, ale przemyślana decyzja" - zaczął swoją wiadomość Thiago. "W Barcelonie dorosłem jako zawodnik i człowiek. (...) Chciałbym podziękować wszystkim w klubie, na wszystkich szczeblach. Ci ludzie dali mi wszystko, pomogli mi się rozwinąć, dorosnąć i wyciągać wnioski z dobrych i złych sytuacji" - wytłumaczył .
Na zakończenie Thiago życzył zdrowia i siły do walki z rakiem Tito Vilanovie, byłemu już trenerowi Blaugrany.
Thiago trafił do Bayernu dzięki obniżeniu klauzuli odstępnego w jego kontrakcie - doszło do niego automatycznie, w wyniku zapisu w kontrakcie, wedle którego pomocnik nie dostał wystarczającej liczby minut na boisku. Thiago był największym życzeniem nowego trenera Bayernu, Pepa Guardioli. Kosztował 25 mln euro.
pr, "Marca"
"Odejść z miejsca, w którym się wychowywałem przez 14 lat... to trudna, ale przemyślana decyzja" - zaczął swoją wiadomość Thiago. "W Barcelonie dorosłem jako zawodnik i człowiek. (...) Chciałbym podziękować wszystkim w klubie, na wszystkich szczeblach. Ci ludzie dali mi wszystko, pomogli mi się rozwinąć, dorosnąć i wyciągać wnioski z dobrych i złych sytuacji" - wytłumaczył .
Na zakończenie Thiago życzył zdrowia i siły do walki z rakiem Tito Vilanovie, byłemu już trenerowi Blaugrany.
Thiago trafił do Bayernu dzięki obniżeniu klauzuli odstępnego w jego kontrakcie - doszło do niego automatycznie, w wyniku zapisu w kontrakcie, wedle którego pomocnik nie dostał wystarczającej liczby minut na boisku. Thiago był największym życzeniem nowego trenera Bayernu, Pepa Guardioli. Kosztował 25 mln euro.
pr, "Marca"