Lewandowski na ławkę rezerwowych? "Od tego jest trener"

Dodano: 16 sierpnia 2013 4:57

Robert Lewandowski - w Borussii błyszczy, w reprezentacji zawodzi (fot. By Eastfrisian (Own work) [CC-BY-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/3.0)], via Wikimedia Commons)

Robert Lewandowski nie radzi sobie z przygotowaniem mentalnym do meczów reprezentacji. Aby grał na miarę możliwości trener powinien czasami posadzić go na ławce rezerwowych, a czasami zrezygnować z powołania go do kadry - przekonuje były napastnik reprezentacji Polski Dariusz Dziekanowski.

- Polskiej reprezentacji nie stać na to, aby grać "10" na "11" - podkreśla Dziekanowski. Były piłkarz Legii i Celticu Glasgow dodaje, że był zwolennikiem, by Lewandowski usiadł na ławce w meczu z San Marino po słabym występie we wcześniejszym spotkaniu z Ukrainą. - Lewandowski nie jest potrzebny Polsce na mecze z San Marino. On jest potrzebny na mecze z Anglią, Czarnogórą - wyjaśnił.

W czasie meczu Polski z Danią schodzący z boiska Robert Lewandowski został wygwizdany przez kibiców reprezentacji. Lewandowski ostatniego gola z gry strzelił dla reprezentacji w... czerwcu 2012 roku w czasie Euro 2012 (w meczu z Grecją).

arb, Fakty TVN/x-news