Australian Open: Przysiężny dojdzie co najmniej do czwartej rundy?
Dodano:
Wielka szansa przed Michałem Przysiężnym. Dzięki korzystnym rozstrzygnięciom w turniejowej drabince Polak może w miarę łatwo dotrzeć nawet do czwartej rundy Australian Open.
Przysiężny we wtorek pokonał bez straty Argentyńczyka Horacio Zeballosa i zapewnił sobie po raz pierwszy w karierze udział w drugiej rundzie australijskiego turnieju wielkoszlemowego. Na tym jednak nie koniec - Polak ma realną szansę dotrzeć aż do czwartej rundy.
W II rundzie Przysiężny mógł trafić na 23. w rankingu ATP Philippa Kohlschreibera. Austriak musiał się jednak wycofać z turnieju z powodu kontuzji. W efekcie "Ołówek" zmierzy się w następnym meczu ze Stephane Robertem. Francuz zajmuje 119. miejsce w rankingu ATP. Przysiężny jest sklasyfikowany aż o 55 miejsc wyżej.
W III rundzie Polak mógł trafić na Johna Isnera. Znany Amerykanin skreczował jednak w swoim pierwszym meczu. W tej sytuacji Przysiężny może trafić na tym etapie turnieju na Mateja Kliżana (106 ATP) lub Blaza Rola (185 ATP).
pr
W II rundzie Przysiężny mógł trafić na 23. w rankingu ATP Philippa Kohlschreibera. Austriak musiał się jednak wycofać z turnieju z powodu kontuzji. W efekcie "Ołówek" zmierzy się w następnym meczu ze Stephane Robertem. Francuz zajmuje 119. miejsce w rankingu ATP. Przysiężny jest sklasyfikowany aż o 55 miejsc wyżej.
W III rundzie Polak mógł trafić na Johna Isnera. Znany Amerykanin skreczował jednak w swoim pierwszym meczu. W tej sytuacji Przysiężny może trafić na tym etapie turnieju na Mateja Kliżana (106 ATP) lub Blaza Rola (185 ATP).
pr