NA ŻYWO: USA - Niemcy
Dodano:
Reprezentacja Niemiec pokonała 1:0 USA w ostatni meczu fazy grupowej po golu Thomasa Muellera. Wynik premiuje awansem obie reprezentacje.
Trenerzy swoje, media swoje. Dziennikarze z całego świata - a zwłaszcza ci z Portugalii - są przekonani, że Amerykanie zagrają dzisiaj z Niemcami na remis. Obie drużyny mają w swoim dorobku po sześć oczek i w razie podziału punktów awansują do fazy pucharowej mistrzostw kosztem Portugalczyków i Ghańczyków. Zawodnicy z tych krajów mają po jednym punkcie i awansują tylko w razie wysokiej wygranej w swoim meczu i porażki USA bądź Niemiec.
Skąd taka niepewność o wynik spotkania? Selekcjonerem kadry USA jest były reprezentant Niemiec Juergen Klinsmann, który w 2006 roku prowadził na mundialu w Niemczech ekipę gospodarzy. Jego asystentem był wtedy... Joachim Loew, który obecnie prowadzi niemiecką drużynę. Obaj zapowiadają, że dzisiaj sentymentów nie będzie, ale mało kto im wierzy.
Niemcy już raz zagrali na remis, który dawał im awans - w 1982 roku. Drużyna z tego kraju rozpoczęła tamte mistrzostwa od sensacyjnej porażki 1:2 z Algierią. Na zakończenie rywalizacji grupowej niemiecka kadra miała zagrać z Austrią. Sytuacja w grupie ułożyła się tak, że zwycięstwo RFN jedną lub dwiema bramkami premiowało awansem obie drużyny. Tak też się stało, a obie reprezentacje nawet nie udawały, że nie umówiły się na wygraną RFN. W 10. minucie Niemcy objęli prowadzenie i do końca meczu obie drużyny podawały sobie piłkę. Nie było żadnych pozorów, żadnych prób ataku. Na obie reprezentacje wylano po spotkaniu wiadro pomyj, ale Niemcy i Austriacy dopięli swego.
Dzisiaj obie drużyny - jeśli zagrają na remis - z pewnością nie zachowają się w tak oczywisty sposób. Portugalczycy są jednak przekonani, że taki wynik padnie. Czy rzeczywiście tak się stanie?
Początek meczu na Cidade da Copa w Recife o godzinie 18:00.
Wprost.pl
Skąd taka niepewność o wynik spotkania? Selekcjonerem kadry USA jest były reprezentant Niemiec Juergen Klinsmann, który w 2006 roku prowadził na mundialu w Niemczech ekipę gospodarzy. Jego asystentem był wtedy... Joachim Loew, który obecnie prowadzi niemiecką drużynę. Obaj zapowiadają, że dzisiaj sentymentów nie będzie, ale mało kto im wierzy.
Niemcy już raz zagrali na remis, który dawał im awans - w 1982 roku. Drużyna z tego kraju rozpoczęła tamte mistrzostwa od sensacyjnej porażki 1:2 z Algierią. Na zakończenie rywalizacji grupowej niemiecka kadra miała zagrać z Austrią. Sytuacja w grupie ułożyła się tak, że zwycięstwo RFN jedną lub dwiema bramkami premiowało awansem obie drużyny. Tak też się stało, a obie reprezentacje nawet nie udawały, że nie umówiły się na wygraną RFN. W 10. minucie Niemcy objęli prowadzenie i do końca meczu obie drużyny podawały sobie piłkę. Nie było żadnych pozorów, żadnych prób ataku. Na obie reprezentacje wylano po spotkaniu wiadro pomyj, ale Niemcy i Austriacy dopięli swego.
Dzisiaj obie drużyny - jeśli zagrają na remis - z pewnością nie zachowają się w tak oczywisty sposób. Portugalczycy są jednak przekonani, że taki wynik padnie. Czy rzeczywiście tak się stanie?
Początek meczu na Cidade da Copa w Recife o godzinie 18:00.
Wprost.pl