Holandia jak Polska - lepsza od Słowacji

Piłkarze Słowacji, którzy 26 maja przegrali z Polską 0:1, nie sprawili kłopotu Holendrom w Rotterdamie. Już w ósmej minucie po dośrodkowaniu Ibrahima Affelaya piłkę do własnej bramki skierował słowacki obrońca Kornel Salata. Przez cały mecz przewaga należała do gospodarzy, ale Słowacy mieli znakomitą okazję w doliczonym czasie pierwszej połowy - jednak w sytuacji sam na  sam z bramkarzem napastnik Marek Bakos strzelił obok bramki.

Tuż po przerwie boisko musiał opuścić kontuzjowany pomocnik Holendrów Wesley Sneijder - jego miejsce zajął Rafael van der Vaart, który ożywił grę gospodarzy. W 71 minucie rezerwowy trafił z rzutu wolnego w poprzeczkę, a  cztery minuty później ustalił wynik na 2:0 po płaskim strzale z ok. 12 metrów.

Dla "Pomarańczowych" to pierwsze zwycięstwo podczas przygotowań do  Euro 2012. Wcześniej drużyna wicemistrzów świata przegrała z Bayernem Monachium 2:3 i z  reprezentacją Bułgarii 1:2. 

Holandia - Słowacja 2:0 (1:0)

Bramki: Kornel Salata (8-samob.), Rafael van der Vaart (75).

Sędzia: Władysław Biezborodow (Rosja). Widzów: 46 600.

Holandia: Maarten Stekelenburg - Gregory Van der Wiel, John Heitinga, Wilfred Bouma, Stijn Schaars - Mark van Bommel, Nigel de Jong - Arjen Robben (83-Luciano Narsingh), Wesley Sneijder (51-Rafael van der Vaart), Ibrahim Afellay (79-Dirk Kuyt) - Robin van Persie (68-Klaas-Jan Huntelaar).

Słowacja: Jan Mucha - Peter Pekarik, Kornel Salata, Tomas Hubocan, Dusan Svento - Miroslav Stoch (80-Kamil Kopunek), Karim Guede (46-Tomas Kona), Marek Cech (77-Lubomir Guldan), Michal Breznanik (46-Roman Prochazka) - Marek Hamsik - Marek Bakos (78-Filip Holosko).

PAP, arb