Dąbrowska oświadczyła, że prawdopodobieństwo, iż w polskiej stolicy wystąpią burze jest "niewielkie". - Może w ogóle uda się tak, że jeśli opóźni się strefa frontu, opady dotrą do Warszawy późnym wieczorem lub w nocy, już po meczu otwarcia - zaznaczyła. Radziła jednak, by kibice w Warszawie zabrali ze sobą wieczorem kurtki i parasole.
W kolejne dni, do środy włącznie, na terenie Polski występować mają zmienne zachmurzenie, opady deszczu i lokalne burze - prognozuje IMGW. - Będzie umiarkowanie ciepło, od 20 do 26 st. w ciągu dnia. Nocą temperatura nie powinna spadać poniżej 10 stopni, będzie 8-9 st. na północnym-wschodzie kraju, a na pozostałym obszarze temperatury będą rzędu kilkunastu stopni - mówiła Dąbrowska. - Spodziewamy się, że opady mogą być bardziej intensywne. We wchodniej i południowo-wschodniej części kraju może spaść lokalnie 20-25, a nawet 30 mm w ciągu 12 godzin - dodała.
PAP, arb