Premier Donald Tusk "wymarzył sobie" zwycięstwo 2:0 Polaków nad Czechami w meczu decydującym o awansie do ćwierćfinału Euro - poinformowało Radio Zet. Przed meczem z Rosją Tusk mówił, że miał wizję, że Polska wygra 4:0 (mecz zakończył się remisem 1:1) - ale po zakończeniu spotkania podkreślił, że był to tylko żart.
- I kibice, i piłkarze muszą dać z siebie wszystko, bo tym razem remis będzie najsmutniejszą porażką - podkreślił Tusk mówiąc o meczu Polska-Czechy. Szef rządu zwrócił jednocześnie uwagę, że Czesi są w rankingu FIFA sklasyfikowani o 50 pozycji przed Polską w związku z czym "piłkarze powinni być jeszcze bardziej skoncentrowani na grze niż w meczu z Rosją".
Polska zagra z Czechami 16 czerwca we Wrocławiu. Jeśli biało-czerwoni wygrają - awansują do ćwierćfinału Euro. Inny wynik będzie oznaczać odpadnięcie z turnieju.
Radio Zet, arb
Polska zagra z Czechami 16 czerwca we Wrocławiu. Jeśli biało-czerwoni wygrają - awansują do ćwierćfinału Euro. Inny wynik będzie oznaczać odpadnięcie z turnieju.
Radio Zet, arb