- To będzie bardzo trudne spotkanie. Grecy są mocni w defensywie i niebezpieczni w kontrataku. Na pewno ich nie zlekceważymy - powiedział trener piłkarskiej reprezentacji Niemiec Joachim Loew. Wicemistrzowie Europy w ćwierćfinale Euro 2012 zmierzą się piątek z Grecją.
- Czujemy się świetnie. Nie możemy się już doczekać wyjścia na boisko w Gdańsku. Tu czujemy się jak w domu. Co ważne, czeka nas krótka droga na stadion. Nie mamy żadnych problemów z kontuzjami - stwierdził niemiecki selekcjoner. Loew dodał, że wprawdzie Bastian Schweinsteiger odczuwał ostatnio małe problemy z kostką, ale jest w pełni sił i na pewno zagra w piątkowym meczu.
- Spodziewam się wyrównanego spotkania. Grecja to nie jest drużyna, z którą można łatwo wygrać. W trzech meczach byliśmy dynamiczni i możemy jeszcze ulepszyć naszą grę. Ważne, żeby atakować od początku spotkania, grać pressingiem i szybko przemieszczać się po boisku. Grecy, jak sądzę, będą bronili się dziewięcioma zawodnikami. Będą koncentrowali się na tym, żeby nie puścić gola, a potem liczyć na szansę w kontratakach, w których są naprawdę groźni - ocenił Loew.
W drużynie greckiej nie zagra w piątek Giorgos Karagounis, strzelec jedynej bramki w spotkaniu z Rosją (1:0), który pauzuje za dwie żółte kartki. 35-letni pomocnik Panathinaikosu Ateny wywalczył z reprezentacją mistrzostwo Europy w 2004 roku. - To świetny gracz, bardzo mocno wspiera swoją drużynę, zdobywa gole. Grecy na pewno odczują jego brak, ale też są inni zawodnicy w greckim zespole, którzy mogą pokierować grą - uważa niemiecki trener.
Loew wie, że jego drużyna uchodzi za faworyta ćwierćfinału w Gdańsku. - Faza pucharowa ma jednak swój charakter i nie jest tak, że faworyt zawsze przechodzi do następnej rundy. Jesteśmy wystarczająco silni, aby wygrać z Grecją - podkreślił.
Podczas Euro 2012 Niemcy mieszkają w pięciogwiazdkowym Hotelu Dwór Oliwski w Gdańsku, a ćwiczą na boisku zbudowanym koło ośrodka. Jeden trening po przyjeździe do Polski odbyli na stadionie MOSiR w Gdańsku.
zew, PAP
- Spodziewam się wyrównanego spotkania. Grecja to nie jest drużyna, z którą można łatwo wygrać. W trzech meczach byliśmy dynamiczni i możemy jeszcze ulepszyć naszą grę. Ważne, żeby atakować od początku spotkania, grać pressingiem i szybko przemieszczać się po boisku. Grecy, jak sądzę, będą bronili się dziewięcioma zawodnikami. Będą koncentrowali się na tym, żeby nie puścić gola, a potem liczyć na szansę w kontratakach, w których są naprawdę groźni - ocenił Loew.
W drużynie greckiej nie zagra w piątek Giorgos Karagounis, strzelec jedynej bramki w spotkaniu z Rosją (1:0), który pauzuje za dwie żółte kartki. 35-letni pomocnik Panathinaikosu Ateny wywalczył z reprezentacją mistrzostwo Europy w 2004 roku. - To świetny gracz, bardzo mocno wspiera swoją drużynę, zdobywa gole. Grecy na pewno odczują jego brak, ale też są inni zawodnicy w greckim zespole, którzy mogą pokierować grą - uważa niemiecki trener.
Loew wie, że jego drużyna uchodzi za faworyta ćwierćfinału w Gdańsku. - Faza pucharowa ma jednak swój charakter i nie jest tak, że faworyt zawsze przechodzi do następnej rundy. Jesteśmy wystarczająco silni, aby wygrać z Grecją - podkreślił.
Podczas Euro 2012 Niemcy mieszkają w pięciogwiazdkowym Hotelu Dwór Oliwski w Gdańsku, a ćwiczą na boisku zbudowanym koło ośrodka. Jeden trening po przyjeździe do Polski odbyli na stadionie MOSiR w Gdańsku.
zew, PAP