Argentyńczycy po serii rzutów karnych pokonali Holendrów i awansowali do finału mistrzostw świata, w którym zmierzą się z Niemcami. Selekcjoner Albicelestes po meczu nie krył dumy z wyniku swoich zawodników.
- Jestem bardzo szczęśliwy z kilku powodów. Jestem szczęśliwy z powodu graczy, całego sztabu, Argentyńczyków, mojej rodziny, z powodu wszystkich, którzy w ten czy inny sposób pomagali drużynie - powiedział Sabella.
- Robię to dla mojej rodziny, argentyńskiej federacji i ludzi w Argentynie. Przeszliśmy do historii i dotarliśmy do finału mistrzostw - dodał Argentyńczyk.
W niedzielnym finale Argentyna zmierzy się z Niemcami. Dzień wcześniej o brązowe medale zagrają Holendrzy i Brazylijczycy.
Goal.com
- Robię to dla mojej rodziny, argentyńskiej federacji i ludzi w Argentynie. Przeszliśmy do historii i dotarliśmy do finału mistrzostw - dodał Argentyńczyk.
W niedzielnym finale Argentyna zmierzy się z Niemcami. Dzień wcześniej o brązowe medale zagrają Holendrzy i Brazylijczycy.
Goal.com