Chciał uderzyć w otwarcie IO, zaliczył wpadkę. Czarnek w ogniu krytyki

Chciał uderzyć w otwarcie IO, zaliczył wpadkę. Czarnek w ogniu krytyki

Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Przemysław Czarnek w swoich mediach społecznościowych odniósł się do kontrowersyjnego otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Inaugurację nazwał jednocześnie „bluźnierczym i głupim w wielu fragmentach”.

W piątek, 26 lipca w Paryżu odbyła się ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Jak już informowaliśmy, na wydarzenie składało się wiele widowisk, ale szczególnie jeden okazał się dla wielu bardzo kontrowersyjny. Chodzi konkretnie o pokaz mody drag queen. W pewnym momencie jego uczestnicy usiedli za stołem w konfiguracji, która przypominała tę z obrazu „Ostatnia Wieczerza” Leonarda da Vinci.

Afera wokół ceremonii otwarcia igrzysk

Scena spotkała się z wieloma krytycznymi komentarzami. „Potrafią obrzydzić nawet ceremonię otwarcia IO” – stwierdził były premier Mateusz Morawiecki. „Nie wzięłabym udziału w tak obscenicznym, bluźnierczym, plugawym, wulgarnym i satanistycznym otwarciu, mającym za cel obrażenie chrześcijan” – napisała sędzia Trybunału Konstytucyjnego, Krystyna Pawłowicz. Z kolei europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki przyznał z kolei, że „tam była duża część tego, co chciałbym zwalczać w życiu publicznym i po co jestem w polityce”.

Teraz do tematu odniósł się Przemysław Czarnek, były minister edukacji i nauki, poseł z ramienia PiS. W mediach społecznościowych opublikował nagranie, na którym widać śpiewający ku czci Jezusa tłum. „Po bluźnierczym i głupim w wielu fragmentach otwarciu Igrzysk Olimpijskich, Francuzi demonstrują swoją cześć dla Jezusa Chrystusa. Brawo” – czytamy w opisie materiału.

Przemysław Czarnek zaliczył wpadkę

Okazuje się jednak, że sytuacja została zarejestrowana w maju, a nie kilka dni temu. Pomyłkę wytknęła mu ekonomistka, Alicja Defratyka. Do odpowiedzi dołączyła oryginał nagrania. Internauci w dyskusji, jaka nawiązała się w wątku zauważyli, że na Wieży Eiffla nie widać olimpijskich kół. „Ten film nie ma nic wspólnego z otwarciem igrzysk”, „To maj 2024 i tak zwany Marsz dla Jezusa” – punktowali użytkownicy portalu X (dawniej Twitter), na którym Czarnek opublikował wpis.

Mimo zachęt internautów, polityk nie usunął wspomnianego postu.

twitterCzytaj też:
Kolejny komentator igrzysk został odsunięty! Wybuchł nowy skandal
Czytaj też:
Ogromna wpadka na igrzyskach. Gdzie są tablice wyników meczów tenisa?