Agent piłkarski pozwał Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej za pojedynczego twitta. Na swoim koncie Boniek napisał: "Mówią, że Kapustka dostał w głowę od ludzi CK, bo nie chce z nim przedłużyć umowy. W marcu zobaczymy". Chodziło o pobicie piłkarza Bartosza Kapustki, którego agentem jest właśnie Cezary Kucharski.
Menadżer wpis Bońka potraktował na poważnie i zażądał przeprosin. Prezes PZPN skasował kontrowersyjną wiadomość, a poprzez swoich prawników tłumaczył, że miał na myśli firmę Calvin Klein. Kucharski nie dał się jednak zbyć takimi wyjaśnieniami i skierował sprawę do sądu.
Agent zażądał przeprosin oraz wpłaty 5 tys. złotych na rzecz szkolenia sportowego dzieci i młodzieży realizowanego przez Polską Fundację Piłki Nożnej.
Sonda, uśmieszki i Calvin Klein
"Przywołany wpis ogranicza się wyłącznie do sformułowania odnoszącego się do „ludzi CK”. W żadnej jego części nie zostało wskazane, że wpis ten odnosi się do Pana Cezarego Kucharskiego. Trzeba podkreślić, że nie sposób jednoznacznie utożsamiać skrótu CK z Panem Cezarym Kucharskim. Skrót CK jest bowiem powszechnie kojarzony z Calvinem Klein’em. Jeśli analizować wpis mojego Mocodawcy pod kątem naruszenia dóbr osobistych (do czego nie ma podstaw – zob. uwagi poniżej), to jedynie Pan Calvin Klein (amerykański projektant mody) mógłby wykazywać , że skrót „CK” identyfikuje jego, względnie jego firmę" – tłumaczył prawnik Zbigniewa Bońka.
"Nawet jeśli hipotetycznie przyjąć, że sporny wpis odnosi się do Pana Cezarego Kucharskiego, to i tak nie sposób w nim dostrzec jakiegokolwiek naruszenia dóbr osobistych ww. osoby. Otóż, wpis ten ma charakter ironiczny, czy też satyryczny, o czym świadczą na jego końcu użyte trzy emotikony w postaci „uśmieszków”" – dodał.
Na swoim Twitterze Boniek przeprowadził też sondę, w której pytał o rozwinięcie skrótu CK. 56% użytkowników odpowiedziało, że rozumieją przez to Calvin Klein, 7% - Cracovia Kraków, a 37% inne.