„Potwierdzamy, że ustalane są już tylko szczegóły 2,5-letniego kontraktu z czteroosobowym sztabem trenera Adama Nawałki. Prezentacja nastąpi dopiero po zakończeniu rozmów” – komunikat o takiej treści pojawił się w czwartek 22 listopada na oficjalnym koncie na Twitterze Lecha Poznań. Oznacza to, że saga związana ze ściągnięciem Adama Nawałki do „Kolejorza” wreszcie dobiega końca.
Z informacji „Przeglądu Sportowego” wynika, że na sztab Nawałki z kasy Lecha będzie przeznaczane od 4 do 5 milionów złotych rocznie. Razem z byłym selekcjonerem reprezentacji Polski do poznańskiego klubu mają przyjść także asystenci Bogdan Zając i Jarosław Tkocz (trener bramkarzy), trener przygotowania fizycznego Remigiusz Rzepka (na pół etatu).
Redakcja Sport.pl dodaje do tego szczegóły dotyczące finansów. Nawałka ma zarabiać 150 tys. złotych miesięcznie. Poprzednio najwięcej zarabiał Nenad Bjelica – było to 130 tys. zł na miesiąc. Umowa ma obowiązywać do sezonu 2020/2021 włącznie.
Czytaj też:
Mierzejewski ostro o Nawałce. „Nawet jakbym strzelił sto bramek...”