Ansu Fati znowu kontuzjowany. Utalentowanego piłkarza czeka długa przerwa

Ansu Fati znowu kontuzjowany. Utalentowanego piłkarza czeka długa przerwa

Ansu Fati
Ansu FatiŹródło:Newspix.pl / ZUMA
Ansu Fati ma dopiero 19 lat, ale każdy wie, że jest bardzo dobrym zawodnikiem. Niestety napastnika Blaugrany nie opuszczają kontuzję. Hiszpan podczas meczu Pucharu Króla przeciwko Athletikowi Bilbao znowu złapał uraz i czeka go długa przerwa.

Ansu Fati tylko w sezonie 2021/22 opuścił już ponad 120 dni, czyli 21 spotkań w barwach Barcelony, z powodu kontuzji. Młody i utalentowany napastnik w 10 spotkaniach, w których zdołał wystąpić, strzelił pięć bramek i jest drugim najlepszym strzelcem swojej drużyny podczas obecnej kampanii. Niestety na horyzoncie jawią się kolejne dni, spędzone poza murawą.

Ansu Fati z kolejną kontuzją uda

Fati wszedł w 61. minucie spotkania 1/8 finału Pucharu Króla przeciwko Athleticowi Bilbao. Był to drugi mecz młodego Hiszpana od powrotu z kontuzji. Barcelona wyrównała stan spotkania w doliczonym czasie drugiej połowy i rozpoczęto dogrywkę. W niej niestety 19-letni napastnik długo nie pograł, ponieważ w 96. minucie doznał kolejnego urazu, który według informacji podawanych przez hiszpańskie media może pauzować od 6 do 8 tygodni, a nawet może i trzy miesiące.

Fati doznał urazu ścięgna podkolanowego lewej nogi w bliźnie po poprzednim urazie i na razie jego sytuacja nie wygląda dobrze. Hiszpan ma podpisany kontrakt z katalońskim klubem do 2027 roku, ale jeśli do tego czasu będzie tak regularnie łapał poważne kontuzje, może mieć problemy z osiąganiem wysokiej formy.

Na dodatek złego Barcelona przegrała spotkanie z Athletikiem Bilbao i odpadła z walki o Puchar Króla już na poziomie 1/8 finału. Bramkę na 3:2, dającą Bilbao awans zdobył w doliczonym czasie pierwszej połowy dogrywki Iker Muniain. Blaugrana tym samym drugi mecz z rzędu odpadła w turnieju krajowym po straconej bramce na 3:2 w dogrywce. Wcześniej przytrafiło jej się to w półfinale Superpucharu Hiszpanii przeciwko Realowi Madryt.

twitterCzytaj też:
Paulo Sousa wziął się do pracy. Piłkarze Flamengo mają „sprawiać wrażenie bardzo zmęczonych”

Opracował:
Źródło: Barcelona