Telenowela transferowa z Robertem Lewandowskim w roli głównej dobiegła końca. Po kilku miesiącach impasu FC Barcelona wreszcie porozumiała się z Bayernem Monachium w sprawie kupna największej gwiazdy Bawarczyków. Przedstawiciele mistrzów Niemiec długo nie chcieli zmienić zdania w kwestii sprzedaży. Nawet po tym, jak „Lewy” jasno dał do zrozumienia, że nie chce już dłużej grać w barwach Die Roten.
Stało się! Robert Lewandowski nowym piłkarzem FC Barcelony
W piątek, 15 lipca media informowały o tym, że nastąpił przełom w negocjacjach między stronami. Według Gerarda Romero i Fabrizio Romano, którzy są doskonale poinformowani w transferowych kwestiach, zgodnie twierdzili, że przejście 33-latka do Dumy Katalonii jest już tylko kwestią czasu. W nocy z piątku na sobotę wszystko stało się już faktem.
Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Robert Lewandowski jest już piłkarzem katalońskiego zespołu. Według jego informacji obie strony podpisały niezbędne dokumenty, a kontrakt ma obowiązywać przez kolejne cztery lata.
Chwilę później informację tę potwierdził Włoch Fabrizio Romano. Dodał, że Polak poprosił włodarzy Bayernu Monachium o możliwość jak najszybszego opuszczenia Bawarii. Chciał dołączyć do Katalończyków jeszcze przed weekendem. Przypomnimy, że drużyna prowadzona przez Xaviego wylatuje na zgrupowanie do Stanów Zjednoczonych.
Tomasz Włodarczyk dodał, że wicemistrzowie Hiszpanii zapłacą 45 milionów euro plus pięć kolejnych w bonusach. Tym samym stanie się najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii monachijskiego zespołu.
Polski napastnik związany był z Die Roten od 2014 roku. W tym czasie wystąpił w 374. meczach, zdobywając w nich 344. bramki. 33-latek wraz z Bayernem Monachium zdobył m.in. osiem mistrzostw Niemiec, Ligę Mistrzów oraz klubowe mistrzostwo świata.
Czytaj też:
Kolejny transfer do czołowego klubu PlusLigi. Na tej pozycji szykuje się spora konkurencja