Kacper Kozłowski prędko w Premier League nie zagra. Angielskie media piszą o transferze

Kacper Kozłowski prędko w Premier League nie zagra. Angielskie media piszą o transferze

Kacper Kozłowski w meczu reprezentacji Polski
Kacper Kozłowski w meczu reprezentacji Polski Źródło:Shutterstock / Mikołaj Barbanell
Wszystko wskazuje na to, że Brighton nie wiąże dużych nadziei z Kacprem Kozłowskim, a przynajmniej nie w najbliższym czasie. Angielskie media donoszą bowiem, że młody pomocnik niebawem może udać się na kolejne wypożyczenie.

Nie tak miała rozwijać się kariera Kacpra Kozłowskiego po wyjeździe z Polski. Przypomnijmy – na początku stycznia bieżącego roku Brighton wykupił pomocnika z Pogoni Szczecin za 11 milionów euro, ale mimo tak poważnej inwestycji wychowanek Portowców nadal nie zadebiutował w Premier League. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie ta sztuka również mu się nie uda, ponieważ The Seagulls rozważają odesłanie rozgrywającego na kolejne wypożyczenie.

Brighton chce wypożyczyć Kacpra Kozłowskiego po raz kolejny

Byłby to już drugi tego typu transfer Kozłowskiego w ciągu jednego roku. Zaraz po wykupieniu go przez Mewy pomocnik trafił bowiem do Belgii, a konkretnie do Royale Union Saint-Gilloise, czyli klubu blisko współpracującego z Brightonem. Co prawda zespół ten niespodziewanie zdobył wicemistrzostwo kraju, aczkolwiek Polak nie miał w tym sukcesie wielkiego udziału. Rozegrał bowiem zaledwie 215 minut rozłożone na dziewięć meczów, w których nie zaliczył ani gola, ani asysty.

Później Kozłowski wrócił do angielskiej drużyny, lecz kontuzja sprawiła, że ominął większość okresu przygotowawczego. Dlatego też jego szanse na grę w Premier League okazały się znikome. Według portalu „The Athletic” ma to zaowocować kolejnym wypożyczeniem 18-latka. Co prawda Graham Potter miał przyznać, że wciąż oceniana jest potencjalna przydatność wychowanka Pogoni dla Brightonu w kontekście krótkoterminowym, ale zdaje się, iż nie należy wiązać z tą wypowiedzią większych nadziei.

Angielscy dziennikarze nie podali natomiast żadnego potencjalnego kierunku, w którym miałby się udać Polak w najbliższej przyszłości.

Czytaj też:
Jacek Zieliński wyjaśnił kwestie transferów Legii Warszawa. Mówił o Carlitosie i Aleksandarze Prijoviciu

Źródło: The Athletic