Lech Poznań zremisował 1:1 (0:0) z Legią Warszawa w hitowym spotkaniu 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Wynik meczu po przerwie otworzył Tomasz Jodłowiec. Gola wyrównującego zdobył Gergo Lovrencsics.
- 90+2 min.
- Hamalainen świetnie przepuszcza piłkę, Murawski jest w polu karnym i ma pozycję do strzału! Jodłowiec świetnie czyści wślizgiem, ale będzie rzut rożny.
- 83 min.
- Ależ to się zmienia. Lech kontrolował grę w pierwszej połowie, teraz na murawie rządzą goście.
- 81 min.
- Dziesięć minut do końca. Legia gra lewym skrzydłem, Wawrzyniak stara się współpracować z Brzyskim.
- 80 min.
- Tymczasem w ataku udziela się Ceesay. Z 20 metrów uderza jednak w środek bramki.
- 76 min.
- Kosecki znowu znokautowany. Wołąkiewicz chciał kopnąć piłkę, kopnął Koseckiego.
- 73 min.
- Lovrencsics szuka drugiej bramki. Dobry strzał z 20 metrów, ale obok słupka.
- 72 min.
- Ciekawa próba Bereszyńskiego. Niby strzał, ale z drugiej strony piłkę spokojnie mógł wbić do bramki Dwaliszwili. Gostomski nie dał się jednak zaskoczyć.
- 71 min.
- Dwadzieścia minut do końca. Czy któraś z drużyn wyprowadzi decydujący cios? Oba zespoły miały już na to okazje i solidarnie je zmarnowały.
- 69 min.
- Niesamowite tempo gry w drugiej połowie. Zawodnicy obu drużyn chyba specjalnie odpoczywali przed zmianą stron, żeby teraz dać z siebie wszystko.
- 64 min.
- OJAMAA MARNUJE SETKĘ! Ależ błąd Kamińskiego! Estończyk przepchnął młodego Lechitę i stanął oko w oko z Gostomskim! Uderzył jednak prosto w bramkarza. Legia marnuje doskonałe okazje taśmowo!
- 64 min.
- Świetna prostopadła piłka do Teodorczyka! Junior wytrącił go jednak z rytmu biegu - dzięki temu do futbolówki zdążył Skaba.
- 61 min.
- Rzut wolny dla Legii. Brzyski uderza w mur, Furman poprawia. Piłka też nie dociera do bramki.
- 59 min.
- Legia rusza z kontrą... sześcioma zawodnikami! Ale Ojamaa fatalnie dośrodkowuje piłkę.
- 58 min.
- TERAZ TEODORCZYK! Bomba z 17 metrów. Skaba dobrze broni.
- 57 min.
- BRZYSKI! KOLEJNA ŚWIETNA OKAZJA LEGII! Boczny obrońca dostaje podanie, wpada w pole karne i uderza na dalszy słupek. Myli się niewiele.
- 56 min.
- DWALISZWILI! ALEŻ TO ZMARNOWAŁ! Goście przerwali kontrę i sami ruszyli z groźną akcją! Doskonałe podanie do Dwaliszwilego, który nie jest na spalonym. Gruzin jednak fatalnie zabiera się z piłką, traci przewagę nad obrońcami i strzela z 16 metrów. Beznadziejnie.
- 52 min.
- Niesamowity obrót sytuacji po nudnej pierwszej połowie! Goście chyba zbyt pewnie się poczuli. Lovrencsics szybko ich skarcił.
- 50 min.
- Świetna akcja Lecha! Co za odpowiedź! Węgier ruszył do prostopadłej piłki zagranej przed Douglasa, w polu karnym nawinął Rzeźniczaka i huknął pod poprzeczkę nie do obrony!
- 47 min.
- Furman dobrze dorzuca piłkę w pole karne. Trałka odbija ją nogą, futbolówka zaczyna szybować wzdłuż bramki. Gostomski wariuje, Jodłowiec niczym taran idzie na piłkę, rozpycha się pomiędzy obrońcami i wpycha piłkę głową do bramki z metra! Świetne zachowanie obrońcy w wielkim zamieszaniu.
- 45+3 min.
- Vrdoljak gra ręką, będzie jeszcze rzut wolny 35 metrów od bramki.
- 41 min.
- Brzyski dośrodkowuje piłkę w pole karne po rzucie wolnym. Znowu gra za krótko, Lech rusza z kontrą. Znowu nieudaną.
- 39 min.
- Gostomski jest dzisiaj właściwie bezrobotny. Straszliwe kłopoty z grą na połowie rywala mają goście.
- 36 min.
- Broź jest już w drodze do szpitala - rana jest na tyle głęboka, że niezbędne jest szycie.
- 31 min.
- Pół godziny za nami. Źle to wygląda dla Legionistów... Ale gospodarze na razie nie potrafią sforsować obrony gości.
- 26 min.
- Legioniści grają w dziewiątkę! Gospodarze próbują to wykorzystać.
- 23 min.
- I znowu długa piłka do Ojamy. Estończyk przegrał pojedynek biegowy z Ceesayem.
- 22 min.
- Ależ to Ojamaa zmarnował! Wystartował do świetnej piłki i dograł ją w pole karne. Ale zamiast po ziemi do Dwaliszwilego zagrał typowego "balona" w pole karne. Z tego się nic nie dało zrobić.
- 21 min.
- Dwadzieścia minut za nami. Zespół Jana Urbana nie ma zupełnie pomysłu na grę.
- 16 min.
- Legioniści co chwilę gubią piłkę w środku pola. Lechici fatalnie jednak wyprowadzają kontry.
- 15 min.
- Kwadrans za nami, Legia ma chwilę oddechu. Bo już było naprawdę gorąco.
- 13 min.
- DOUGLAS! SŁUPEK! Co za strzał z 25 metrów. Zabrakło centymetrów, Skaba tylko odprowadził piłkę wzrokiem.
- 12 min.
- Rzeźniczak gra ręką przed własnym polem karnym. Będzie groźny rzut wolny.
- 10 min.
- Gospodarze mają niewielką optyczną przewagę od początku spotkania, ale nic z tego nie wynika. Na razie to mecz walki w środku pola.
- 8 min.
- Kosecki rozpędza się i wpada w pole karne. Nie chce uderzać lewą nogą, więc... ciężko powiedzieć co to było. Dośrodkowanie?
- 6 min.
- Jodłowiec przejmuje piłkę w środku pola, ze skrzydła Kosecki dośrodkowuje futbolówkę w pole karne. Wrzutka niezła, ale Dwaliszwili nie doskoczył do podania.
- 4 min.
- Szybka kontra Lecha? Nic z tego, Hamalainen fatalnie przyjmuje piłkę i mu ją wybija Junior.
- 3 min.
- W Legii tradycyjnie od początku spotkania aktywniejsza lewa flanka.
- 2 min.
- Bardzo, bardzo chaotyczny początek meczu. W końcu mamy pierwszy strzał Lovrencsicsa. Z 25 metrów, Skaba pewnie broni.
- 18:00
- Posypało się konfetti, posypały się serpentyny. Piękna oprawa, ale póki co trwa sprzątanie.
- 17:58
- Zawodnicy są już na murawie. Zaraz zaczynamy.
- Składy:
Lech Poznań: Gostomski – Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Douglas – Trałka, Murawski – Lovrencsics, Hamalainen, Pawłowski – Teodorczyk
Legia Warszawa: Skaba – Broź, Rzeźniczak, Junior, Brzyski – Ojamaa, Vrdoljak, Jodłowiec, Furman, Kosecki – Dwaliszwili
Zeszłoroczne porażki - o nich na pewno w Poznaniu nikt nie zapomniał. Porażka Lecha na wiosnę w Warszawie dała obecnym mistrzom tytuł. Porażka jesienią, na własnym obiekcie, również pozwoliła "Wojskowym" uciec w tabeli. Przed rokiem na Bułgarskiej gospodarze porażali nieskutecznością i dali się znokautować w 30 minut. Legia zdobyła trzy bramki i wygrała spotkanie tracąc tylko jednego gola.
W Poznaniu nikt nie wyobraża sobie powtórki z zeszłego roku. Kibice przy Bułgarskiej oczekują, że tym razem zespół Mariusza Rumaka poradzi sobie z Legią na własnym obiekcie. Gospodarze dzisiejszego meczu wysłali sygnał ostrzegawczy już przed tygodniem, kiedy na wyjeździe rozbili Lechię Gdańsk 4:1. W poprzedniej kolejce nie próżnowała jednak również Legia, która taki sam rezultat osiągnęła z Piastem Gliwice.
"Wojskowi" będą dzisiaj próbowali osiągnąć dobry rezultat, aby zmazać złe wrażenie z Trabzonu, w którym Legia przegrała kolejne spotkanie w Lidze Europy. Ponadto po piątkowej wygranej Górnika Zabrze mistrzowie Polski potrzebują zwycięstwa, aby wrócić na czoło tabeli.
pr