Dzień dla polskich kibiców i snowboardzistów zaczął się bardzo dobrze. Trzech na pięciu reprezentantów naszego kraju awansowało do 1/8 finału w slalomie gigancie równoległym na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Aleksandra Król i Oskar Kwiatkowski zdołali pokonać swoich przeciwników w tej fazie zawodów i awansować do ćwierćfinału. Swoje zmagania na 1/8 zakończył natomiast Michał Nowaczyk.
Ćwierćfinałowe występy reprezentantów Polski
Aleksandra Król stała przed bardzo trudnym zadaniem, ponieważ jej przeciwniczką w ćwierćfinale była Ester Ledecka. Reprezentantka Czech broni złotego medalu z Pjongczangu, co dodatkowo obrazuje to, jak bardzo karkołomne zadanie miała Biało-Czerwona. Ostatecznie jednak Król nie zdołała pokonać Ledeckiej, która również nie ustrzegła się błędów. Nasza reprezentantka wyglądała niestety na zestresowaną i spiętą faktem, że przyszło jej mierzyć się z takim nazwiskiem, a to zaowocowało upadkiem.
Swoją ćwierćfinałową walkę przegrał również Oskar Kwiatkowski, który popełnił za dużo błędów podczas zjazdu. W pewnym momencie Polak przejechał przez bramkę, przez co automatycznie przejazd nie został mu zaliczony. To oznaczało, że jego przeciwnik Tim Mastnak awansował do półfinału praktycznie z automatu – wystarczyło, żeby przekroczył linię mety.
Podium kobiet:
- Ester Ledecka
- Daniela Ulbing
- Gloria Kotnik
Podium mężczyzn:
- Benjamin Karl
- Tim Mastnak
- Victor Wild
Czytaj też:
Podsumowanie czwartego dnia ZIO. Kto zdobył medale i jak poradzili sobie Polacy?