Australijscy sportowcy, którzy przebywają w wiosce olimpijskiej w Rio de Janeiro, w poniedziałek zostali okradzeni w pokojach.
Sportowcy z Australii raczej nie będą dobrze wspominać pobytu w Rio de Janeiro. W piątek w piwnicy budynku, w którym mieszkali wybuchł pożar i zostali ewakuowani. Ogień udało się szybko opanować, jednak gdy sportowcy wrócili do swoich pokojów, okazało się, że dwóm z nich zaginęły laptopy i kilka sztuk odzieży sportowej.
Wcześniej sportowcy zgłaszali już zastrzeżenia co do fatalnych warunków mieszkaniowych, m.in. niezabezpieczonych przewodów, przeciekających rur, czy zapchanych toalet. Na warunki narzekali również polscy sportowcy.
Czytaj też:
"Brud, robaki i brak okna". Polscy olimpijczycy narzekają na warunki w Rio
Źródło: CNN, BBC