Wojciechowski wyszedł z sali obrad po tym, gdy zdecydowano, że wybory odbędą się przy pomocy elektronicznych maszynek. Jak podaje "Przegląd Sportowy", prawnik PZPN poinformował, iż nic jeszcze nie jest przesądzone. Trzeba czekać do momentu przedstawienia kandydatur. Jeśli Wojciechowski nie potwierdzi chęci udziału kandydowania, to nie będzie mógł wziąć udziału w głosowaniu.
twittertwitter
Wybory prezesa PZPN
W jednym ze stołecznych hoteli trwa Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze delegatów PZPN. Głównym punktem ma być wybór prezesa Związku, pięciu wiceprezesów oraz dwunastu członków zarządu. O fotel prezesa rywalizują były właściciel Polonii Warszawa, Józef Wojciechowski oraz obecny szef PZPN – Zbigniew Boniek. – Po czterech latach rządzenie wchodzę na tą sale z wielka satysfakcją.. Akceptacja społeczne dla tego co zrobiliśmy jest większa niż na początku – mówił Boniek przed wejściem na salę obrad.
Czytaj też:
Boniek czy Wojciechowski? Dzisiaj wybory prezesa PZPN