Kibice nie zawiedli. Sukces zbiórki pieniędzy dla rodziny Andrzeja Gmitruka

Kibice nie zawiedli. Sukces zbiórki pieniędzy dla rodziny Andrzeja Gmitruka

Andrzej Gmitruk
Andrzej Gmitruk Źródło:screenshot Youtube
Śmierć Andrzeja Gmitruka wstrząsnęła środowiskiem sportowym. Trener bokserski osierocił kilkuletnią córkę, a jego żona zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W związku z tym przeprowadzono zbiórkę pieniędzy dla Emmy i Agnieszki. Akcja się powiodła, a zakładana kwota została uzbierana w niecałe 24 godziny.

Zbiórkę zorganizował Adam Krzysztof, właściciel kanału Gmitruk TV w serwisie YouTube. Za pomocą serwisu pomagam.pl zachęcił kibiców do wpłacania pieniędzy, które w całości trafią na konto wdowy po trenerze – Agnieszki Gmitruk. „Agnieszka ma bardzo poważne problemy zdrowotne, dopadł ją kilka lat temu paskudny wirus w konsekwencji czego straciła wzrok. Przez ostatnie lata przeszła kilkanaście bardzo kosztownych zabiegów. Większość pieniędzy które Andrzej w ostatnich latach zarabiał przeznaczali na operacje Agnieszki (były bardzo kosztowne)” – czytamy w opisie akcji.

Organizator zbiórki poinformował zarazem, że rodzina Gmitruka pozostała bez środków do życia. Wdowa po Gmitruku nie może pracować i wymaga opieki, podobnie jak jej córka, Emma. Do włączenia się w akcję zachęcił całe środowisko sportowe. Na odzew kibiców nie trzeba było długo czekać. W niecałe 24 godziny uzbierano 60 tys. zł.

facebook

Śmierć Andrzeja Gmitruka

20 listopada 2018 roku o 4 rano wezwano straż pożarną do płonącego domu jednorodzinnego w Hipolitowie. „W wyniku zdarzenia śmierć poniósł jeden z najlepszych trenerów kadry bokserskiej” – napisała na Facebooku OSP Długa Kościelna. Jak podaje portal sport.pl Ratownictwo Powiatu Mińskiego poinformowało, że do pożaru doszło na tarasie. W budynku znaleziono martwego mężczyznę.

Adam Krzysztof przekazał za pośrednictwem Twittera oświadczenie bliskich trenera. Z komunikatu wynika, że szkoleniowiec zapalił na tarasie w swoim domu świeczkę z okazji rocznicy śmierci jego syna Andrzeja. Przez tę świeczkę ogień zajął cały stolik na tarasie. Kiedy Gmitruk obudził się, pobiegł na taras, aby ugasić pożar. Żona trenera przekazała, że w trakcie gaszenia pożaru poniósł śmierć. Prokuratura w Mińsku Mazowieckim cytowana przez Radio Zet przekazała z kolei, że przyczyną śmierci Andrzeja Gmitruka była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Czytaj też:
Prokuratura ujawniła przyczynę śmierci Andrzeja Gmitruka

Źródło: pomagam.pl