Awantura z udziałem Marcina Najmana przed galą FAME MMA 7. Interweniowała ochrona

Awantura z udziałem Marcina Najmana przed galą FAME MMA 7. Interweniowała ochrona

Marcin Najman
Marcin NajmanŹródło:Newspix.pl / Tomasz Jastrzębowski
We wrześniu odbędzie się już siódma gala FAME MMA. Na tym wydarzeniu swoje walki stoczą m.in. Marcin Najman, dla którego to ma byc ostatnia walka w karierze i Kasjusz „Don Kasjo” Życiński. I mimo że obaj zawodnicy nie zmierzą się ze sobą na ringu, na poprzedzającej galę konferencji doszło do gwałtownego spięcia między nimi.

Kolejna edycja FAME MMA, gali na której duża cześć „zawodników” nie jest zawodowymi sportowcami, a celebrytami, yotuberami czy raperami odbędzie się 5 września. Zmierzą się na niej ze sobą m.in. Marcin Najman z Dariuszem „Lwem” Kaźmierczukiem i Kasjusz „Don Kasjo” Życiński z Łukaszem Lupą. Walka Najmana ma być jego pożegnaniem z mieszanymi sztukami walki.

Na konferencji prasowej zapowiadającej galę doszło do ostrego starcia Najmana z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim. Konflikt tych dwóch zawodników ciągnie się już od pewnego czasu, jednak do tej pory objawiał się głównie w mediach społecznościowych. Panowie nie zmierzyli się do tej pory ze sobą na ringu. To może się jednak zmienić, bo pomimo że najbliższa walka z Kaźmierczukiem ma być ostatnią w karierze walka Najmana, ten zapowiedział, że jest gotów na dodatkowy pojedynek z „Don Kasjo”.

Awantura na konferencji

Na razie jednak doszło do słownej awantury, która prawie przerodziła się w bijatykę. W pewnym momencie gali Najman stwierdził, że to Adrian Polak odniósł wygraną w kontrowersyjnej walce z „Don Kasjo” na gali Fame MMA 3, mimo że ostateczny werdykt (po odwołaniu się „Don Kasjo”) zapadł na korzyść tego ostatniego.

Wtedy Życiński nie wytrzymał. – Ty też widziałeś wygraną Polaka debi** je***y? Jak Najman widział wygraną Polaka, to jesteś petem do szcz***a – wołał „Don Kasjo”. w odpowiedzi Najman rzucił mu wyzwanie. – Włączcie zegarki i umawiamy się na 10 sekund. Chcesz się sprawdzić? Chodź to ku**a zrobimy. 10 sekund, teraz, 10 sekund – wezwał Najman.

Zawodnicy wstali z miejsc i ruszyli w swoim kierunku. Wyraźnie większą wściekłość było widać u „Don Kasjo”. Przed rzuceniem się na Najmana musiała powstrzymać go ochrona. W końcu obaj zawodnicy usiedli na swoje miejsca, ale „Don Kasjo” kontynuował stek wulgarnych wyzwisk w kierunku Najmana. – Zrozumcie, że on nie umie języka polskiego. On ma tak przepity mózg. To się nie da tak wszystkiego połączyć – zakończył Najman.

Czytaj też:
Napięta atmosfera w studiu Polsat Sport. Gości musieli rozdzielać prowadzący

Źródło: sport.pl