Grzegorz Krychowiak dotarł na zgrupowanie reprezentacji Polski z opóźnieniem. Po zakończonym sezonie ligi rosyjskiej pomocnik Lokomotiwu Moskwa poleciał z żoną do Egiptu, skąd planowo miał wrócić w poniedziałek 24 maja. Opóźnienia w lotach sprawiły jednak, że Krychowiak dopiero w środę rano dołączył do kolegów przygotowujących się do Euro 2020. Tego samego dnia pomocnik wziął udział w treningu kadry.
Przypomnijmy, zgrupowanie w Opalenicy potrwa do 8 czerwca, a Polacy rozegrają w tym czasie dwa spotkania towarzyskie. Biało-Czerwoni najpierw 1 czerwca zmierzą się we Wrocławiu z Rosją, a tydzień później zagrają w Poznaniu z Islandią. Będzie to ostatni akord przygotowań do mistrzostw Europy.
Turniej wprawdzie oficjalnie rozpoczyna się w piątek 11 czerwca, ale podopieczni Paulo Sousy pierwsze spotkanie zagrają dopiero trzy dni później, ze Słowacją. Później w fazie grupowej zmierzą się jeszcze z Hiszpanią (19 czerwca) i Szwecją (23 czerwca).
Czytaj też:
To już pewne. Zidane odchodzi z Realu