Izraelska Federacja Piłkarska ukarała Beitar Jerozolima odjęciem dwóch punktów za rasistowskie okrzyki kibiców tej drużyny. W czasie meczu z Hapoelem Tel Awiw fani obrażali napastnika rywali - pochodzącego z Nigerii reprezentanta Izraela Toto Tamuza.
Beitar Jerozolima to sześciokrotny mistrz kraju, ale w ostatnim czasie przeżywa poważne kłopoty. Po 19 kolejkach zajmuje dopiero 14. miejsce w gronie szesnastu zespołów (po wliczeniu kary ma tylko 15 pkt).
Nie dość, że Beitarowi grozi degradacja, to na dodatek klub ma często kłopoty ze swoimi kibicami. Najbliższy mecz drużyna z Jerozolimy zagra bez udziału publiczności - to efekt poprzedniej kary, za wtargnięcie fanów na murawę.
We wtorek z zespołu odszedł czołowy pomocnik Aviram Baruchyan, który związał się kontraktem z Polonią Warszawa.pap, ps