Kanadyjka Sarah Burke, czołowa narciarka w stylu wolnym (freestyle) w konkurencji half-pipe, uległa groźnemu wypadkowi podczas treningu w amerykańskim Park City. Zawodniczkę przewieziono do szpitala w Salt Lake City i wprowadzono w stan śpiączki.
Kanadyjska narciarka Sarah Burke uległa groźnemu wypadkowi na treningu w Park City. Burke trafiła do szpitala w Salt Lake City, gdzie wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej. Szpital odmówił udzielania informacji na temat jej stanu zdrowia.
Nie jest to pierwszy groźny wypadek kanadyjskiego sportowca w Park City. Dwa lata temu w tej samej śnieżnej rynnie snowboardzista Kevin Pearce doznał obrażeń głowy i przez wiele dni pozostawał w stanie krytycznym. Po długiej rekonwalescencji powrócił do sportu w ubiegłym miesiącu.
Burke cztery razy triumfowała w zawodach najwyższej rangi - X-Games. Eksperci uważali Kanadyjkę za główną faworytkę konkursu olimpijskiego w Soczi, gdzie medale w tej konkurencji będą rozdane po raz pierwszy.
ja, PAP