Marcin Gortat uzyskał 24 punkty i zaliczył 15 zbiórek, odnotowując najlepszy występ w obecnym sezonie ligi NBA. Mimo to koszykarze Phoenix Suns przegrali na wyjeździe z San Antonio Spurs 91:102, ponosząc ósmą porażkę w rozgrywkach, a czwartą z rzędu.
Polak był najlepszym zawodnikiem w szeregach gości. Na parkiecie spędził niemal 36 minut, oddając w tym czasie 20 rzutów z gry, z czego 11 było celnych. Trafi też dwa z czterech rzutów wolnych. Z 15 zbiórek 11 zaliczył pod własną tablicą, a ponadto zapisał na swoim koncie jeden blok, trzy faule, dwie straty i dwukrotnie został zablokowany przez rywali. W ataku wspierał go kanadyjski rozgrywający Steve Nash, zdobywając 20 punktów i odnotowując dziesięć asyst. Pozostali zawodnicy "Słońc" wypadli słabiej. Natomiast w zespole z San Antonio najlepszym graczem wieczoru był Tim Duncan, który zanotował na swoim koncie 24 punkty i 11 zbiórek.
Suns wygrali dotychczas tylko cztery spotkania i z bilansem 4-8 zajmują trzecią lokatę w Pacific Division. Znajdują się na dziesiątym miejscu w Konferencji Wschodniej, w której wiceliderami są koszykarze Spurs (9-4), prowadzący w Southwest Division.
PAP, arb