"Na razie skupiam się na obecnej pracy"
Sam zainteresowany zaznaczył, że jest obecnie skoncentrowany na pracy w Tottenhamie i nie zaprząta sobie głowy kwestią reprezentacji. Przyznał jednak, że gdyby pojawiła się propozycja z angielskiej federacji, na pewno ją rozważy. - Jestem zadowolony z pracy w Tottenhamie i na niej się skupiam. Byłoby nie w porządku gdybym zaczął krążyć myślami gdzieś indziej. Dopóki nikt nie skontaktuje się z prezesem klubu w tej sprawie, nie ma czego rozpatrywać - powiedział Redknapp. Zapytany o pojawiające się doniesienia, że mógłby łączyć pracę w klubie z prowadzeniem reprezentacji, stanowczo temu zaprzeczył. Przyznał, że to dwa bardzo trudne zajęcia i ciężko byłoby je pogodzić.
Opiekun młodych olimpijczyków selekcjonerem?
W gronie potencjalnych następców Capello wymieniany jest także trener West Bromwich Albion Roy Hodgson. Anglik, przymierzany na stanowisko selekcjonera w 2010 roku, po nieudanych dla "Synów Albionu" Mistrzostwach Świata w RPA, prowadził już w swojej karierze zespoły narodowe Szwajcarii i Finlandii. Pod uwagę brany jest również opiekun młodzieżowej, olimpijskiej drużyny Wielkiej Brytanii Stuart Pearce, który pełni obecnie funkcję tymczasowego selekcjonera angielskiej kadry. 78-krotny reprezentant kraju, poprowadzi zespół w towarzyskim meczu z Holandią, który odbędzie się 29 lutego na stadionie Wembley w Londynie.
Capello nie dogadał się z władzami federacji
65-letni Capello zrezygnował z pracy z kadrą 8 lutego. Powodem była rozbieżność zdań z władzami federacji w sprawie pozbawienia Johna Terry'ego opaski kapitana. Szkoleniowiec nie zgadzał się z taką decyzją i publicznie ją skrytykował w rozmowie z włoskimi mediami. Capello pracował z reprezentacją Anglii od grudnia 2007 roku. Prowadził ją podczas mistrzostw świata w 2010 roku w Republice Południowej Afryki, gdzie odpadła w ćwierćfinale, po przegranej 1:4 z Niemcami. W sumie zespół pod jego wodzą rozegrał 42 mecze, z których 28 wygrał, sześć przegrał i osiem zremisował.
W czerwcu Anglicy zagrają w mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie. W grupie D ich rywalami będą Ukraińcy, Francuzi i Szwedzi.
ja, PAP