Abramowicz kupuje ziemię. Chce budować stadion w Londynie

Abramowicz kupuje ziemię. Chce budować stadion w Londynie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Obiekt miałby pomieścić 60 tys. kibiców, a w architekturę miałyby zostać wkomponowane cztery białe kominy. (JERZY KLESZCZ /newspix)
Właściciel Chelsea Londyn Roman Abramowicz ogłosił, że zamierza kupić ziemię przy Elektrowni Battersea, by tam wybudować stadion z widokiem na Tamizę. Obiekt miałby pomieścić 60 tys. kibiców, a w architekturę miałyby zostać wkomponowane cztery białe kominy.

- Elektrownia Battersea to jedno z najpopularniejszych miejsc w  Londynie. Okolica kryje w sobie potencjał, by powstał tu jeden z  najbardziej znanych stadionów na świecie - napisano na oficjalnej stronie piłkarskiego klubu. Chelsea zaznaczyła, że proces kupna może trwać nawet kilka miesięcy. - Chcemy jednocześnie zaznaczyć, że decyzja o nabyciu tego terenu nie  jest jednoznaczna z tym, że opuszczamy Stamford Bridge - podkreślono.

Obecny stadion The Blues jest oddalony o niecałe pięć kilometrów od  elektrowni i może pomieścić 41 800 widzów. Pod względem pojemności trybun jest ósmy w Premier League. Większy obiekt miałby przyciągnąć nowych kibiców i pomnożyć przychody klubu. - Nie jesteśmy jedynymi, którzy interesują się tą ziemią, dlatego nie  jest powiedziane, że to właśnie my ją kupimy - zaznaczył klub.

Elektrownia Battersea znana jest z okładki płyty "Animals" grupy muzycznej Pink Floyd. Przedstawia ona przelatującą między kominami różową świnię.

eb, pap