Doping na Tour de France - dla Franka Schlecka wyścig już się skończył

Doping na Tour de France - dla Franka Schlecka wyścig już się skończył

Dodano:   /  Zmieniono: 
Frank Schleck (fot. EPA/YORICK JANSENS/PAP)
Uczestniczący w Tour de France Frank Schleck miał pozytywny wynik testu antydopingowego - poinformowała Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI). W próbce moczu, pobranej od Luksemburczyka 14 lipca, wykryto zakazaną Xipamidę, zaliczaną do diuretyków.

Diuretyki to środki moczopędne. Obecność Xipamidy w organizmie sportowca nie skutkuje automatycznym zawieszeniem, ale UCI przypuszcza, że "drużyna RadioShack, w barwach której jeździ 32-letni zawodnik, podejmie właściwe kroki i dalsza rywalizacja w Tour de France będzie się toczyła w spokoju". Reakcja kierownictwa grupy była natychmiastowa - rzecznik prasowy poinformował, że Schleck został wycofany z wyścigu i nie przystąpi do środowego etapu. Co ciekawe młodszy brat Franka Schlecka - Andy - został niedawno uznany zwycięzcą Tour de France 2010 po dyskwalifikacji zwycięzcy wyścigu z tamtego roku Hiszpana Alberto Contadora za... stosowanie dopingu.

Schleck ma cztery dni, by zażądać zbadania próbki B. W ubiegłorocznej "Wielkiej Pętli" Luksemburczyk zajął trzecie miejsce. Po 15. etapach tegorocznej edycji wyścigu zawodnik jest 12. i ma niespełna dziesięć minut straty do lidera, Brytyjczyka Bradleya Wigginsa.

PAP, arb