Najpierw Wałęsa rzuci monetą - a potem zagrają w futbol

Najpierw Wałęsa rzuci monetą - a potem zagrają w futbol

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Wałęsa (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Lech Wałęsa rozpocznie mecz futbolu amerykańskiego Europa - Ameryka 1 września na Stadionie Narodowym w Warszawie. Dla widzów przygotowano sporo atrakcji, m. in. koncerty gwiazd polskiej estrady oraz liczne rozrywki podczas pikniku rodzinnego wokół obiektu.

- Ten mecz to wyjątkowe wydarzenie sportowe. Gościem specjalnym będzie Lech Wałęsa, który uroczyście otworzy Euro-American Challenge symbolicznym rzutem monetą - poinformowali organizatorzy.

W teamie amerykańskim (selekcjoner George St Lawrence) wystąpią zawodnicy, którzy brali udział w międzyuczelnianych rozgrywkach FCS (Football Championship Subdividion). Gwiazdą ekipy będzie gracz zawodowej ligi NFL Laurence Maroney, który kilka sezonów spędził w New England Patriots (w tegorocznej 46. edycji Super Bowl zespół przegrał w finale z New York Giants) i Denver Broncos. Drużynę Europy poprowadzi Kirk Heidelberg, który do składu powołał 20 Polaków i 29 futbolistów grających na co dzień w ligach niemieckiej, francuskiej, norweskiej, fińskiej, szwedzkiej, węgierskiej, irlandzkiej, tureckiej oraz serbskiej.

Wśród zakwalifikowanych zawodników z polskich drużyn, siedmiu futbolistów z Seahawks Gdynia (mistrz kraju), pięciu z Giants Wrocław, trzech z Warsaw Eagles, dwóch z Kozły Poznań oraz z Devils Wrocław i Silesii Rebels. Do graczy tych dołączy Bartosz Kalejta, 24-letni zawodnik ze Szczecina, który od pół roku gra w norweskim Kristiansand Gladiators.

Mecz ma status "Mother friendly". - Wszystkie spotkania futbolu amerykańskiego formatowane są w taki sposób, aby zachęcały do przyjścia całe rodziny. Zero agresji, mnóstwo konkursów i atrakcji. Na stadionie będzie specjalne pomieszczenie dla matek czy rodziców z dziećmi. W depozycie dostępne będą także wózki - zaznaczył organizator imprezy Jacek Śledziński.

Futbol amerykański po raz drugi zagości na Stadionie Narodowym. 15 lipca finał Topligi (Seahawks Gdynia pokonali Warsaw Eagles 52:37) obejrzało ponad 23 tysiące osób, co jest największą widownią w tej dyscyplinie sportu w Polsce. Organizatorzy Euro-American Challenge spodziewają się, że 1 września może paść kolejny rekord frekwencji.

PAP, arb