O powołaniach dla obu graczy poinformował dyrektor reprezentacji ds. kontaktu z mediami Tomasz Rząsa. 30-letni Kuszczak zastąpi w kadrze kontuzjowanego Wojciecha Szczęsnego z Arsenalu Londyn, a zbierający pochlebne recenzje za występy w ekstraklasie 20-letni Wszołek ma stanowić alternatywę dla Macieja Rybusa z Tereka Grozny, który leczy uraz stawu skokowego i nie jest w pełni sił.
Wszołek nigdy wcześniej nie był powołany do drużyny narodowej, a Kuszczak rozegrał w niej 10 spotkań. Ostatnie 8 czerwca 2010 roku z Hiszpanią w Murcji (0:6). Kadrowicze w poniedziałek zbierają się w Gdańsku, gdzie będą trenować do czwartku. Tego dnia odlecą do Podgoricy, gdzie w piątek zagrają z drużyną Czarnogóry.
- Maciek, który nie zagrał w sobotnim wygranym 2:1 wyjazdowym spotkaniu Tereka z Rubinem Kazań, ma problemy ze stawem skokowym i jego występ w meczu z Czarnogórą stoi pod dużym znakiem zapytania. Nie wiadomo też, czy będzie w pełni sił na wtorkową potyczkę z Mołdawią i dlatego trener Fornalik zdecydował się powołać Wszołka, który również jest bocznym pomocnikiem. Więcej wiadomości o stanie zdrowia Rybusa powinniśmy mieć po badaniach medycznych, które zaplanowane zostały w poniedziałkowy wieczór - poinformował dyrektor reprezentacji Polski ds. kontaktów z mediami Tomasz Rząsa.
O godzinie 18 na boisku położonym niedaleko Hotelu Dwór Oliwski, który stanowi bazę biało-czerwonych, rozpocznie się pierwszy podczas zgrupowania trening. Weźmie w nim udział 18 z 25 powołanych w sumie zawodników. Poza kontuzjowanymi Szczęsnym i Rybusem, Kuszczakiem i Wszołkiem, którzy nie zdążą dotrzeć jeszcze do Gdańska, zabraknie też Marka Saganowskiego, Jakuba Wawrzyniaka z Legii Warszawa (o godzinie 18.30 grają mecz ligowy z Podbeskidziem Bielsko-Biała) oraz Grzegorza Krychowiaka (Stade Reims). Cała trójka ma dotrzeć na zgrupowanie ostatnim w poniedziałek samolotem rejsowym z Warszawy.
Zgrupowanie rozpoczęło się z małym poślizgiem, ponieważ opóźnione były samoloty z Niemiec i Warszawy, którymi leciała większość piłkarzy. Po przyjeździe do hotelu kadrowicze zjedli obiad, a następnie mieli czas wolny. O 17 trener Fornalik zaplanował odprawę, godzinę później pierwsze zajęcie. Podczas krótkiego pobytu w Gdańsku szkoleniowiec przewidział jeszcze cztery treningi. Zarówno we wtorek, jak i środę biało-czerwoni ćwiczyć będą o godz. 11 i 18 na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku przy ul. Traugutta.
Biało-czerwoni mieli już okazję gościć w Dworze Oliwskim. W tym pięciogwiazdkowym hotelu przygotowywali się do towarzyskiego spotkania z Niemcami - 6 września 2011 roku na PGE Arenie Gdańsk, jeszcze pod wodzą Franciszka Smudy, zremisowali 2:2. Podczas Euro 2012 z tego ośrodka korzystała reprezentacja Niemiec.jl, PAP