Konkurs Pucharu świata w Sapporo wygrał Czech Jan Matura. Polacy zaprezentowali się średnio - w pierwszej dziesiątce uplasowali się Kamil Stoch i Maciej Kot.
Po pierwszej serii wydawało się, że w najlepszej "30" zobaczymy wszystkich pięciu Polaków. Okazało się jednak, że Krzysztof Miętus miał nieregulaminowy kombinezon i został zdyskwalifikowany.
Pozostali Polacy - Stoch, Kot, Kubacki i Żyła zajęli miejsca kolejno 10, 19, 24 i 29, dzięki czemu wszyscy zapewnili sobie występ w serii finałowej. Ostatecznie, dwaj ostatni zakończyli zawody na 23 (Żyła) i 26 (Kubacki) miejscu.
Na podium zawodów stanęli Jan Matura, Tom Hilde i Robert Kranjec. Świetny skok w drugiej serii oddał Maciej Kot, który lądował na 138 metrze, tylko 2 metry bliżej niż rekord skoczni. Dzięki tej odległości awansował na 10 lokatę. Jedno miejsce wyżej uplasował się Kamil Stoch.
mp, sport.pl
Pozostali Polacy - Stoch, Kot, Kubacki i Żyła zajęli miejsca kolejno 10, 19, 24 i 29, dzięki czemu wszyscy zapewnili sobie występ w serii finałowej. Ostatecznie, dwaj ostatni zakończyli zawody na 23 (Żyła) i 26 (Kubacki) miejscu.
Na podium zawodów stanęli Jan Matura, Tom Hilde i Robert Kranjec. Świetny skok w drugiej serii oddał Maciej Kot, który lądował na 138 metrze, tylko 2 metry bliżej niż rekord skoczni. Dzięki tej odległości awansował na 10 lokatę. Jedno miejsce wyżej uplasował się Kamil Stoch.
mp, sport.pl