Włochy pokonały po serii rzutów karnych Urugwaj i zajęły trzecie miejsce w Pucharze Konfederacji. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2. Gole dla Włochów strzelali Davide Astori oraz Alessandro Diamanti. Dla Urugwajczyków obie bramki zdobył Edinson Cavani.
W mecz lepiej weszli Włosi, po których z początku nie było widać trudów dwugodzinnej walki z Hiszpanami w półfinale. Efektem ataków wicemistrzów Europy była dość szczęśliwa bramka z 24. minuty. Diamanti mocno dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, ta odbiła się najpierw od poprzeczki, a później od... pleców źle interweniującego bramkarza Urugwaju, Fernando Muslery. Niemalże z linii bramkowej futbolówkę do siatki wpakował Astori.
Stracona bramka pobudziła Urugwajczyków, którzy jednak do przerwy nie potrafili wykorzystać żadnej ze swoich okazji. W 32. minucie co prawda trafił Cavani, ale napastnik uderzał głową ze spalonego.
Zobacz jak Włosi pokonali Urugwaj w meczu o trzecie miejsce
Po zmianie stron Urugwajczycy dalej atakowali i w końcu dopięli swego w 58. minucie. Włosi stracili piłkę w środku pola, a ich rywale ruszyli z kontrą. Cavani z lewego skrzydła wpadł w pole karne, dostał prostopadłe podanie i pięknym, dokręconym strzałem na dalszy słupek pokonał Buffona.
W 68. minucie blisko bramki był Diego Forlan, który najpierw uderzał z 15 metrów, a po chwili dobijał z 10. Każde z jego uderzeń efektownie sparował jednak Buffon. Pięć minut później Włosi znowu prowadzili - pięknym strzałem z rzutu wolnego pokonał Muslerę Diamanti. Odpowiedź przyszła błyskawicznie - w 78. minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Cavani. Napastnik Napoli również uderzał z rzutu wolnego.
Do końca regulaminowego czasu gry więcej bramek już nie padło. W dogrywce stroną dominującą byli Urugwajczycy, którzy mieli po półfinale więcej czasu na odpoczynek i nie grali - tak jak Włosi - dwugodzinnego spotkania. Squadra Azzurra tymczasem musieli rozegrać drugą dogrywkę w ciągu czterech dni. Urugwajczycy dominowali, ale bramki nie zdobyli. W 110. minucie meczu z boiska wyleciał Riccardo Montolivo za drugą żółtą kartkę.
Po zakończeniu dogrywki sędzia zarządził konkurs rzutów karnych. Te okazały się być popisem Buffona, który obronił aż trzy z pięciu strzałów rywali. Pomylił się już strzelający jako pierwszy Forlan, który zmarnował drugą jedenastkę podczas turnieju. Ze strony włoskiej w rzutach karnych pomylił się tylko Mattia De Sciglio.
Włosi pokonali Urugwaj 3:2 w rzutach karnych i zdobyli brązowe medale Pucharu Konfederacji. Finał pomiędzy Brazylią i Hiszpanią o północy z niedzieli na poniedziałek. Relacja NA ŻYWO we Wprost.pl.
pr
Stracona bramka pobudziła Urugwajczyków, którzy jednak do przerwy nie potrafili wykorzystać żadnej ze swoich okazji. W 32. minucie co prawda trafił Cavani, ale napastnik uderzał głową ze spalonego.
Zobacz jak Włosi pokonali Urugwaj w meczu o trzecie miejsce
Po zmianie stron Urugwajczycy dalej atakowali i w końcu dopięli swego w 58. minucie. Włosi stracili piłkę w środku pola, a ich rywale ruszyli z kontrą. Cavani z lewego skrzydła wpadł w pole karne, dostał prostopadłe podanie i pięknym, dokręconym strzałem na dalszy słupek pokonał Buffona.
W 68. minucie blisko bramki był Diego Forlan, który najpierw uderzał z 15 metrów, a po chwili dobijał z 10. Każde z jego uderzeń efektownie sparował jednak Buffon. Pięć minut później Włosi znowu prowadzili - pięknym strzałem z rzutu wolnego pokonał Muslerę Diamanti. Odpowiedź przyszła błyskawicznie - w 78. minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Cavani. Napastnik Napoli również uderzał z rzutu wolnego.
Do końca regulaminowego czasu gry więcej bramek już nie padło. W dogrywce stroną dominującą byli Urugwajczycy, którzy mieli po półfinale więcej czasu na odpoczynek i nie grali - tak jak Włosi - dwugodzinnego spotkania. Squadra Azzurra tymczasem musieli rozegrać drugą dogrywkę w ciągu czterech dni. Urugwajczycy dominowali, ale bramki nie zdobyli. W 110. minucie meczu z boiska wyleciał Riccardo Montolivo za drugą żółtą kartkę.
Po zakończeniu dogrywki sędzia zarządził konkurs rzutów karnych. Te okazały się być popisem Buffona, który obronił aż trzy z pięciu strzałów rywali. Pomylił się już strzelający jako pierwszy Forlan, który zmarnował drugą jedenastkę podczas turnieju. Ze strony włoskiej w rzutach karnych pomylił się tylko Mattia De Sciglio.
Włosi pokonali Urugwaj 3:2 w rzutach karnych i zdobyli brązowe medale Pucharu Konfederacji. Finał pomiędzy Brazylią i Hiszpanią o północy z niedzieli na poniedziałek. Relacja NA ŻYWO we Wprost.pl.
pr